Re: Nieładnie pachnące pranie....
Ja staram się raz na jakiś czas (choć najlepiej by było raz w miesiącu:P) włączyć pranie na 90stopni- to zabija wszystkie śmierdziuchy :D dodatkowo - wycieram wszystkie gumy i szufladę po każdym...
rozwiń
Ja staram się raz na jakiś czas (choć najlepiej by było raz w miesiącu:P) włączyć pranie na 90stopni- to zabija wszystkie śmierdziuchy :D dodatkowo - wycieram wszystkie gumy i szufladę po każdym praniu :) a raz na jakiś czas puste pranie i masa kwasku cytrynowego z lidla bo mają duże opakowania :D kwasek w razie wu nie uczula - a my oboje z Mężem alergicy, no i teraz Maleństwo jest, więc żadnej chemii :) mam program czyszczenie bębna i wtedy wsypuję kwasek, ale równie dobrze można do pustej pralki nastawionej na wysoką temperaturę, albo wysoka temp i szmaty, czy coś innego do prania w takiej gorącej wodzie;)
ja miałam doczynienia z zapleśniało-zagrzybiałą pralką, dlatego nigdy nie dopuszczę by i moja taka była :) a w domu Mama mnie nauczyła wycierania gum i szuflady (szufladę płuczę z resztek detergentów, a dziurę od szuflady wycieram). pomijam że w instrukcji jest że gumy nalezy wycierać ;P
zobacz wątek
11 lat temu
1985sloneczko