Rozumiem Cię. Też kiedyś nie cierpiałam gotować, zwłaszcza jak jeszcze mieszkałam z rodzicami i dziadkami. Trudno się było dorwać do kuchni, a jak już mi się udało, to ciągle ktoś za mną stał i...
rozwiń
Rozumiem Cię. Też kiedyś nie cierpiałam gotować, zwłaszcza jak jeszcze mieszkałam z rodzicami i dziadkami. Trudno się było dorwać do kuchni, a jak już mi się udało, to ciągle ktoś za mną stał i "doradzał": nie ten garnek, czemu tak mieszasz, dodaj więcej tego, źle to robisz, daj ja to zrobię... Można oszaleć :D dopiero jak wyprowadziłam się do swojego mieszkania i odkryłam zasoby internetu, gotowanie stało się przyjemnością. Może nie hobby, ale miło jest gotować dla rodziny i słuchać, jak to smakuje :) specjalnie dla dzieci wykorzystuję przepisy Wedla, bo oboje kochają czekoladę :)
zobacz wątek