Widok

Nimenrix - nowa szczepionka przeciw meningokokom ???

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Czy ktoś szczepił tą szczepionką? Albo słyszał jakieś negatywne opinie na jej temat?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jutro będę szczepić szczepionką o nazwie Neisvac C. Też robiłam rozeznanie, którą wziąć. Nawet w aptece z farmaceutką zrobiłyśmy przegląd ulotek i składu. Stwierdziłyśmy, że poza ceną i czasem dostępności na rynku nie różnią się niczym.
Wybrałam Neisvac - bo jest najtańszy i szczepiłam nią starszego syna (nie było żadnych "skutków ubocznych")
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie różnią się i to bardzo, bo Neisvac C to szczepionka przeciwko meningokokom z grupy C a Nimenrix to pierwsza szczepionka przeciwko men. z grup A, C, Y i W, tylko, że te pozostałe szczepy nie występują w Europie, dlatego się zastanawiam i chyba bez sensu.
image
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
a do Turcji, Tunezji, Egiptu itp się nie wybierzesz?? ja zaszczepie chyba nową
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro szczepię dzieci NIMENRIXEM i ma to sens. Nieprawdą jest, że w Europie występują tylko meningokoki typu C. Mój syn zachorował w Polsce na odmeningokokowe zapalenie opon typu A.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nowa szczepionka jest dla dzieci powyżej 2 roku życia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Powyżej pierwszego roku. Nie wiem, może i sie kiedyś wybiorę, sama nie wiem, trochę sie boję nowych szczepionek, nie znalazłam żadnych opinii o ew. skutkach ubocznych a stara ma same dobre.
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
może warto poszperac w amerykańskich badaniach. też boję się tych nowych, bo nigdy nie wiadomo. czasami wycofują szybciej niż wprowadza :/
wiem tylko, że szczepienie na meningo ważniejsze niż na pneumo. my dużo podrozujemy więc sama nie wiem.
Moja kumpela z Egiptu wróciła z zapaleniem opon mózgowych... więc dla dziecka ryzyko jest jeszcze wieksze. zaszczepie na pewno, tylko kiedy, skoro moje dziecko jest chore non stop :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczepiłam Nimenrixem właśnie ze względu na to, że jest też na inne szczepy. Nigdy nie wiadomo, gdzie pojedziemy, znajomi z różnych rejonów też do nas przyjeżdżają, więc wolałam dopłacić te 50zł i zaszczepić droższą o szerszym spektrum.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nimenrix nie jest "nowy" po prostu dopiero został wprowadzony na polski rynek. w europie juz od jakiegoś czasu ta szczepionka jest używana
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Został wprowadzony w UE w kwietniu 2012, więc nie jest nowy ale prawie jak nowy :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja polecam nimenrix. Zaszczepiłam nią nie tylko dzieci ale i siebie i męża. Nimenrix jest szczepionką nowszej generacji. Nikt z mojej rodziny nie miał żadnych działań ubocznych. Wszystko było ok. Szczepienie to jest bardzo ważne bo coraz częściej słyszymy o sepsie, która jest barzdo bardzo niebezpieczna i nie tylko dotyczy dzieci ale i dorosłych. Gorąco polecam nimenrix.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4
U naszego dziecka w drugiej dobie po zaszczepieniu wystąpiła wysoka gorączka 40st i walczyliśmy z nią przez kolejne trzy doby, przy tym kompletny brak apetytu i niechęć nawet do picia. Nie wiem czy przyczyną była bezpośrednio szczepionka czy jakiś inny wirus (np. z klimatyzacji), ale dzielę się opinią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U naszego synka w drugiej dobie po szczepieniu równiaż pojawiła się wysoka gorączka (38,5), całe szczęście nie było problemu z jej zbiciem nurofenem forte, kolejnego dnia gorączka jeszcze dwukrotnie powracała, za każdym razem odrobinę niższa temperatura. Następnego dnia już tylko stan podgorączkowy. Gorsze zdecydowanie od tej gorączki był kompletny brak apetytu i niechęć do picia. Cieszyłam się z każdego, nawet najmniejszego kęsa, z chociaż jednej łyżeczki jogurtu itd. Dla mnie uspakajające jest to, że cały czas karmię synka piersią (1,5 roku) i przynajmniej na to nie stracił ochoty. Choć przyznam, że momentami miałam dosyć i miałam ochotę wyć z bólu, ale zaciskałam zęby i karmiłam dalej. Teraz, kiedy udało nam się uporać z tymi objawami mimo wszystko nie załuję wykupienia tej szczepionki, w obliczu tego, co się dzieje niedaleko naszych granic wiem, ze moge byc spokojniejsza o zdrowie synka, a nawet życie. Nie wiadomo jak będzie wyglądała Polska za np. 5 lat. Pozdrawiam i zachęcam do szczepienia, choć należy być gotowym na ewentualną gorączkę i brak apetytu przez 3-4 dni.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 11
Polecam zaszczepilam 4 dzieci ta szczepionka, meningokoki siedza w nosie takze nie wiadomo kiedy ktos kichnie w przedszkolu w kinie w piaskownicy i choroba gotowa lepiej tam dmuchac na zimne😉
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Co jedzą wasze 1,5 roczne dzieci? (37 odpowiedzi)

Ciekawi mnie co jedzą wasze 1,5 roczne dzieci, mój synuś je tylko to co mu smakuje i co zna,...

Okulary dla dziecka w kolejnych krokach - prośba o instruktaż. (8 odpowiedzi)

Moje dziecko przeszło dwa kolejne badania wzroku i teraz mam jakąś receptę okulary (czy jak to...

kaszel u dziecka, jak sobie radzicie ? (86 odpowiedzi)

Synek ma 3 latka, zaczał się katar, potem kaszel. Dwukrotnie byłam u lekarza i osłuchowo jest...

do góry