Re: No, zaklinacze rzeczywistości, co teraz powiecie?
Liczy się to, ile kasy inwestorzy chcą wpompować w Polskę. Im więcej pieniędzy na rynku, tym większy ich obrót i wzrost inwestycji - prosty rachunek ekonomiczny.
Skoro zachodnie fundusze...
rozwiń
Liczy się to, ile kasy inwestorzy chcą wpompować w Polskę. Im więcej pieniędzy na rynku, tym większy ich obrót i wzrost inwestycji - prosty rachunek ekonomiczny.
Skoro zachodnie fundusze inwestycyjne chcą inwestować w polskie firmy (patrz GPW) i nabywać ich akcje, to oznacza, że ta kasa będzie inwestowana w rozwój firm, a z kolei implikuje zlecenia dla dziesiątek różnych branż - czytaj, firma w której pracujesz będzie miała zlecenia.
Jeśli inwestorzy się przestraszą (patrz Węgry i Orban) i nie będą chcieli inwestować, to skąd weźmiesz kasę?? Dodrukujesz, tak jak Orban?
zobacz wątek