Odpowiadasz na:

Re: No, zaklinacze rzeczywistości, co teraz powiecie?

Rezolucje ONZ po prostu mnie bawią. Ich żałosne protesty, sankcje, grożenie palcem, wystąpienia i wstąpienia, perorowanie ex-cathedra, gdy w tym samym czasie w różnych zakątkach globu naćpane... rozwiń

Rezolucje ONZ po prostu mnie bawią. Ich żałosne protesty, sankcje, grożenie palcem, wystąpienia i wstąpienia, perorowanie ex-cathedra, gdy w tym samym czasie w różnych zakątkach globu naćpane dzikusy podrzynają gardła małym dzieciom.
Jedyne argumenty, które docierają do tych bandytów, to bezwzględna pacyfikacja bez pardonu.

zobacz wątek
12 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry