Jestem w 40 tc i mega mnie stresuje, że nie wiadomo, czy i gdzie dostanę się do szpitala. To naprawdę porażka, że trzeba tak kombinować :/ tym bardziej, że kurcze nie rodzi się trzy razy w roku,...
Jestem w 40 tc i mega mnie stresuje, że nie wiadomo, czy i gdzie dostanę się do szpitala. To naprawdę porażka, że trzeba tak kombinować :/ tym bardziej, że kurcze nie rodzi się trzy razy w roku, tylko zwykle raz, dwa razy w życiu...
zobacz wątek