Raczej kilkadziesiąt wkurzonych osób napisało komentarze
A sądząc z ilości podpisów pod pełnomocnictwem w tej sprawie, które ja też ostatnio podpisałam, wkurzonych są raczej setki a nie dziesiątki. Strzały to jednak nie są "miejskie dźwięki".
A sądząc z ilości podpisów pod pełnomocnictwem w tej sprawie, które ja też ostatnio podpisałam, wkurzonych są raczej setki a nie dziesiątki. Strzały to jednak nie są "miejskie dźwięki".
zobacz wątek