Re: OD KIEDY CHODZIK
Ja na pewno nie wsadzę Tośki do chodzika.
Już się kiedyś tu na forum wypowiadałam na ten temat...
Gugiś, moim zdaniem lepiej odczekać, pomęczyć się trochę a potem np. kupić Nikolce...
rozwiń
Ja na pewno nie wsadzę Tośki do chodzika.
Już się kiedyś tu na forum wypowiadałam na ten temat...
Gugiś, moim zdaniem lepiej odczekać, pomęczyć się trochę a potem np. kupić Nikolce pchacza albo jakieś jeździdełko :-)
Po co przyspieszać naukę chodzenia i to jeszcze w taki oszukany sposób?
Mnie najbardziej przekonuje argument o małym kręgosłupku, który jest jeszcze za słaby na takie ćwiczenia... No i to, że chodząc w chodziku dziecko nie uczy się trzymania równowagi, upadków. To tak jak uczyć dziecko życia w szklanej kuli...
zobacz wątek