Re: ODPIELUCHOWANIE - POCZĄTKI
my akurta świeżo w temacie:)
Zosia była sadzana po spaniu i już dawno wołała, że chce kupę:) z siku było gorzej raz wołała raz nie:) no i w poniedziałek rano po spaniu ubrałam jej majtki i...
rozwiń
my akurta świeżo w temacie:)
Zosia była sadzana po spaniu i już dawno wołała, że chce kupę:) z siku było gorzej raz wołała raz nie:) no i w poniedziałek rano po spaniu ubrałam jej majtki i tłumaczyłam:) były 4 wpadki ale to był ciężki dzień bo ciągle byli goście... we wtorek nie było wpadki ale co chwilę jej się pytałam czy chce siku:) i odpowiadała:) w środę i dzisiaj już sama woła:) na spacer wychodzimy bez pieluchy:) nawet do sklepu jechaliśmy bez niej:) czyli u nas poszło naprawdę ekspresowo:) teraz pozostaje kwestia pieluszki do spania
zobacz wątek