Aaaa , dodam jeszcze jedną rzecz . Tak jak wspominałam wcześniej , mam skierowanie na rezonans , który mógłby potwierdzić zerwanie tych powięzi a ponieważ mój mały nie chce pic z butelki a nie...
rozwiń
Aaaa , dodam jeszcze jedną rzecz . Tak jak wspominałam wcześniej , mam skierowanie na rezonans , który mógłby potwierdzić zerwanie tych powięzi a ponieważ mój mały nie chce pic z butelki a nie chciałabym go jakoś zaraz odstawiać od piersi ten rezonans zrobię później . Fizjoterapeutka mi powiedziała , ze gdybym zdecydowała się kiedyś na operację u Szymanowskiego to raczej nie musiałabym mieć robionego rezeonansu bo podobno on na miejscu robi badanie usg takim sprzętem , który te nieprawidłowości wykaże . Oczywiście tylko przekazuję to co od niej usłyszałam . Pozdrawiam
zobacz wątek