Widok

Obniżenie /wypadanie macicy

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie czy pessar, leki? Jak u Was z wyproznieniem? Ja pomimo mojego dość młodego wieku, 3 porodów, chyba coraz bardziej skłaniam się ku operacji. Ćwiczenia mięśni nie pomagają. Kto Was leczy? Podzielcie się doświadczeniami? Z góry dziękuję
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 11

Cantienica Małgorzata Żarnowska Wrocław
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Należy ćwiczyć cantienicę. Są to ćwiczenia wzmacniające mięśnie dna miednicy. U nas w kraju jest jedna fizjoterapeutka Małgorzata Żarnowska z Wrocławia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy ktoś poddal się sie zabiegowym z bulkamidem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jeżeli ma pani blizny z boku , nad talerzami biodrowymi , to lekarz zrobił Dubbissona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moim zdaniem najlepszym ginekologiem jest dr Michał Witkowski. Polecam konsultację z tym lekarzem, to świetny specjalista.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam konsultację z ginekologiem w Centrum Medycyny Specjalistycznej Sanitas. Przyjmuje tam świetny ginekolog.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobrze jest zdecydować się na wizytę u doświadczonego lekarza. I nie powinno się na pewno z tym zwlekać. bo im wcześniej będzie wdrożone właściwe leczenie, tym skuteczniejsze to leczenie będzie. Nieleczone wypadanie macicy może prowadzić do wielu komplikacji i znacznego dyskomfortu.
Jest wiele nieoperacyjnych metod leczenia wypadania macicy
https://sklep.meringer.pl/blog/nieoperacyjne-leczenie-wypadania-macicy
Które opisane są w tym artykule.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oby tak dalej, uważaj na siebie, pilnuj zaleceń, bo z siatkami do powłok brzusznych też bywa różnie, jak się czyta...

Napisz po pół roku/roku, czy dalej wszystko jest ok.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
co prawda nie jestem juz dziewczyna ,mam 70 lat ale chce sie wypowiedziec o moich odczuciach po operacji podwieszenia macicy metoda"Dubuissona" w klinice na ul Polnej w Poznaniu..Wprawdzie to dopiero 3 tyg. po... ale codziennie
budze sie z usmiechem i radoscia jak ten zabieg zmienil moje zycie. . Zadnych bolow nie odczuwam , a sprawy fizjologiczne wrocily do normy , czyli sikanie i inne tez. Oczywiscie jest obawa , co dalej , mam niedlugo wizyte u profesora to wypytam o wszystko. .pozdrawiam serdecznie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajnie że masz to za sobą. Ja się jeszcze trochę boję ze względu na plany dotyczące drugiego dziecka. Nie wiem na czym lepiej wyjde- ciąża bez operacji czy po niej na razie chodzę z pessarem i jest ok ale synek już waży ponad 9 kg także mam co nosić. Powodzenia Kornelia w dochodzeniu do siebie, jak jeszcze kiedyś będziesz tu zaglądać to pisz jak się czujesz. Chętnie dowiem się jak wynik operacji po dłuższym czasie. A co do teraz to jak słabiej niż poprzednio? Bardziej boli?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem dwa dni po operacji. Zabieg udany, ale duzo slabiej sie czulam niz po tej poprzedniej. Teraz dochodze do siebie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Operatorem miałby być doktor Sz. Uważa że normalnie po niej można być w ciąży i nic nie powinno się dziać. Chociaż moja fizjo podchodzi do tego sceptycznie. Jeśli będziesz już po operacji podwieszania macicy to proszę daj znać jak się czujesz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Córka ma już 7 lat a ja nie mogę ze strachu zdecydować się na drugie dziecko. Boimy się z mężem, że się u mnie znowu pogorszy a ja wpade w depresję. Choć pragnienie drugiego dziecka jest silne starem się je gasic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam jeszcze podszywanie tylnej ściany pochwy. Podobny zabieg miałam 6 lat temu tylko wtedy miałam podszywana przednia i tylna ścianę i amputację szyjki. Po 6 latach wszystko opadło i dodatkowo zrobił się ubytek. O ubytku dowiedziałam się dopiero po operacji. Myślę że przez zaparcia ponieważ miałam często przed zabiegiem z tym problemy, Żadnych innych chorób nie mam oprócz niedoczynności tarczycy. Kontaktowałam się z operatorem powiedział że takie bóle będą utrzymywały się przez 2 tygodnie, że to normalne, robił również usg i badal, wszystko bylo ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaka metoda i kto Cie operowal? Najlepiej tam zglaszac wszystkie problemy. Co spodowodao rectocele? Zaparcia byky prYczyna powstania czy efektem? Masz inne obnizenia? Inne choroby? Mnie po zabiegu rectocele nie bolalo, nie bralam lekow przeciwbolowych, nie mialo to przelozenia na pecherz. Pilam babke jajowata na miekkie stolce i bralam debridat zeby wspomoc obkurczanie sie jelit, przez kilka miesiecy. W pierwszsj kolejnosci kontakt zmoperatorem/placowka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, Może jest tutaj ktoś kto jest mi w stanie pomóc.
A mianowicie 11.05 miałam operacje uchyłku odbytniczego pochwy, oczywiście ból odbytu, problemy z oddawaniem moczu na początku, po powrocie do domu dostałam czopki przeciebolowe, dodatkowo czopki glicerynowego żebym mogła się wypróżnić i pić laktuloze. Wszystko było ok, leki działały różnie, dodatkowo wspierałam się ketonalem, wypróżnianie nie było łatwe, nadal były zaparcia mimo diety, jedzenie jabłek, piciu laktulozy. Nagle wczoraj 21 maja dostałam silnego bólu odbytu, uczucie parcia na stolec, żadna pozycja nie pomaga, ból jest tak silny ze czasami nie mogę złapać oddechu. Oddaje mocz normalnie ale zaraz zaczyna się parcie i nic nie leci, dodatkowo zauważyłam że nie trzymają mi zwieracze w sensie gazy same się uwalniają. Jak sobie z tym radzić. Oczywiście leżę, czasami wstaje do toalety, zrobić sobie jedzenie i tyle, dodatkowo mój brzuch wygląda jak bym była w ciąży. Czy ktoś miał podobne objawy, proszę o pomoc bo wykończy mnie ten ból psychicznie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przykro mi, ze Cie to tez spotkalo. Mi 4 tyg po podwieszeniu pecherza i cewki moczowej poszla macica bede miec ja podwieszana laparaskopowo do kosci krzyzowej. Teraz czekajac na zabieg chodze tez z pessarem. Generalnie niestety nawet jak zabieg sie powiedzie to trzeba na siebie uwazac, zeby efekt sie utrzymal jak najdluzej. Ja juz dozywotnio 5 kg max, sporty tak, ale takie ograniczajace dni miednicy. I oczywiscie fizjoterapia. Moze byc tak ze ktos bedzie dzwigal wiecej i wszystko bedzie sie trzymalo przezxx lat, a moze byc tak ze podzwiga sie i macica sie zerwienikt nie wie jakie ma tkanki, niestety. Rozmawialas z lekarze odnosnie kolejnej ciazy? Podwieszenie utrzyma rozrastajaca sie macice z dzieckiem?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam. Jestem nowa na forum. Okazało się pół roku po porodzie że mam zerwane więzadło i obniża mi się macica ( obecnie 2 stopień). Oprócz tego mam obniżone ściany pochwy (1 stopień). Ćwiczę z fizjoterapeutka i noszę pessar. Praktycznie nie odczuwam żadnych dolegliwości. Zastanawiam się nad operacja ale na razie muszę ją przełożyć ze względu na małe dziecko i że muszę je nosić. Dodam że mam 25 lat więc chce miec jeszcze dziecko i też jestem osobą która kocha sport. Czy sa panie które są zadowolone z operacji podniesienia macicy laparoskopowo? Na własnych tkankach czy sztucznych ? Jak wygląda życie po takiej operacji? Czy można np. jeździc na rowerze, czasem podskoczyć? Ile max kg można podnosić? Nie mówię o okresie rekonwalescencji ale później
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To moj drugi zabieg w krakowie, wczesniej prof robil zabiegi w innym szpitalu, Na Klinach. Ten sw rozy jest malutki i tez na obrzezCh krakowa.
Jedzenie jak na szpitalne to super. Sale 2 -3 os z lazienka na dwa pokoje - 2 pary drzwi. Nie ma lampek punktowych przy lozkach i trzeba miec dlugi kabel do ladowarki. Rolety tez nie zaciemniAja sali. Pielegniarki super mile i pomocne. Ja mialam pecha i lozko bez pilota. Warto pilnowac dokumentacji zabrac ta wczesniejsza i upewnic sie ze wiedza wszystko o wczesniejszych zabiegach i chorobach - ja nie dostalam dodatkowych zalecen po zabiegu odnosnie zaparac i ze w ogole moga byc po narkozie tez nie wiedzialm. Kzali pic 2 l wody to pilam, a w domu takie zaparcie, ze myslalam, ze mi peklo na nowo rectocele. Szpital nie robi wrazenia bo jest raczej maly, w warszawie w lepszym bym lezala, ale szkoda kasy skoro operator ten sam. Ja ponownie bym tam zrobila zabieg.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć. Robiłaś ten zabieg właśnie tam? Bo ja mam termin na za miesiąc i trochę się denerwuje. Jakie są Twoje odczucia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

fajna książka kucharska (23 odpowiedzi)

Możecie polecić jakąś fajną książkę z przepisami? Aby była ze zdjeciami i na bazie łatwo...

Jaki rower miejski kupic? (24 odpowiedzi)

Chcę kupić rower miejski, ale nie wiem co wybrać, bardzo podobają mi się w kolorze białym. Chcę...

nietrzymanie moczu po ciąży (26 odpowiedzi)

Słuchajcie czy któraś z Was miała po porodzie problem z nietrzymaniem moczu?

do góry