Ja mam wątpliwości co do sensu robienia rezonansu, stanu tkanek nie określi, jak już, to jak pisano wcześniej musiałby być z parciem i bez, wtedy by było widać różnice w położeniu narządów, choć z...
rozwiń
Ja mam wątpliwości co do sensu robienia rezonansu, stanu tkanek nie określi, jak już, to jak pisano wcześniej musiałby być z parciem i bez, wtedy by było widać różnice w położeniu narządów, choć z drugiej strony, zawsze będzie inna pozycja przy parciu, tak mi się przynajmniej wydaje, że szkoda kasy.
Jakby było to badanie przydatne przy wypadaniu, to wszyscy lekarze by raczej polecali, może tylko w szczególnych przypadkach, jak Twój *anonim, będzie przydatny.
Ale przy wypadaniu poporodowym czy pomenopauzowym, wg mnie było by lepsze to specjalistyczne usg brzuszne-dopochwowe.
zobacz wątek