Marta, właśnie badania tylko na leżąco nie odzwierciedlają rzeczywistości, ja też uważam, że 1 stopnia by się nie odczuwało, po porodach każda z nas ma niewielkie obniżenia, tylko nie zdajemy sobie...
rozwiń
Marta, właśnie badania tylko na leżąco nie odzwierciedlają rzeczywistości, ja też uważam, że 1 stopnia by się nie odczuwało, po porodach każda z nas ma niewielkie obniżenia, tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy, dobrze jak w niczym nie przeszkadzają.
Zależy też na ile stopni lekarz kwalifikuje wypadanie, pewnie jakby na leżąco byłoby widać na wierzchu, to by powiedział 3 stopień.
Szkoda też, że gin na badaniach kontrolnych nie wspomina o takich zagrożeniach i nie mówi jak dbać o dno miednicy przez całe życie.
Co do pęcherza, to mi, przy cystocele, pomagają ćwiczenia, nie muszę już tak często latać do toalety.
zobacz wątek