Wiekowa- zgadzam się z Panią, bo póki pęcherz był wewnątrz,to było znośnie,co ok.1-2 czułam parcie, ale jak już wyszedł poza ,na zewnątrz,to ciągle parło i ciężko było mocz oddawać,po kilka kropel...
rozwiń
Wiekowa- zgadzam się z Panią, bo póki pęcherz był wewnątrz,to było znośnie,co ok.1-2 czułam parcie, ale jak już wyszedł poza ,na zewnątrz,to ciągle parło i ciężko było mocz oddawać,po kilka kropel prąc z 10-15 razy i tak co pół godz. -tak było w moim przypadku.Tak to jest,narządy są wszystkie miękkie i koło siebie , jak nie jedno ,to drugie czy trzecie może się obniżać,naciskać na ten inny narząd jak się ma tą chorobę,obnizenia, ,tak to też dr tłumaczył. No ,ciężko jest stwierdzic ,co się obniża czy wypada.
zobacz wątek