U mnie w standardowym badaniu gin nic nie widać, przynajmniej tak oni twierdzą. Jeden z ginów kazał mi zrobić bad urodynamiczne ale nie dał skierowania, a inni odradzali, mówiąc że to mnie nie...
rozwiń
U mnie w standardowym badaniu gin nic nie widać, przynajmniej tak oni twierdzą. Jeden z ginów kazał mi zrobić bad urodynamiczne ale nie dał skierowania, a inni odradzali, mówiąc że to mnie nie wyleczy i nie rozwiąże problemu, a tylko niepotrzebne będę cierpieć w trakcie badania. Po przeczytaniu opisu badania, nie chcę go, mam wielką traumę po cewnikowaniu :(
Czytałam że elektrostymulacja i laser nie wiele pomaga, zależy co jest przyczyną, ew fizjoterapia mięśni dna miednicy jeśli to wina mięśni a nie więzadeł.
Gdy stoję, to czuję że wszystko mi się tam przesuwa w dół i chce mi się nagle siusiu.
zobacz wątek