Odpowiadasz na:

Mam takie masło maślane ze ja już nic nie wiem.... Bo najpierw coś mówiła że z przodu jest mięsień uszkodzony ale tlyko powierzchownie a potem powiedziała że najwiekszy problem to szyjka macicy... rozwiń

Mam takie masło maślane ze ja już nic nie wiem.... Bo najpierw coś mówiła że z przodu jest mięsień uszkodzony ale tlyko powierzchownie a potem powiedziała że najwiekszy problem to szyjka macicy która opadając spycha pecherz jeśli dobrze zrozumiałam ale ze ona by nie namawiała na operacje pomimo iż jest to stopień 2,3 a w wypisie napisała że 3 to już wogole zgłupialam :( bardzo się mieszała Dr w tym co mówiła... Bo operacja nie, Pesser nie za to np rewitalizacja pochwy tak laserem np bo wejście jest normalne za to w środku szeroko.. Nie wiem sama co mam robić... Zalecila rehabilitacje uro a jak wysłałam to co napisała do Pani z Pelsimed to ta uwaza ze mi pomóc nie może że tylko operacja :( chce jechać do dr Jozwik z Olsztyna czy ktoś ma jakieś opinie na jego temat? A badanie robiła podczas parcia i kaszlu ale nie miała takich łyżek... A skąd w takim razie jest pewna że szyjka leci? :( nie wiem... Wczoraj jak od niej wyszłam to tak sobie pomyślałam że mam 34 lata jestem kaleką to najlepiej było by skończyć ze sobą..

zobacz wątek
4 lata temu
~M

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry