Odpowiadasz na:

Ja byłam u niej trzy razy. Dostałam dużo ćwiczeń do domu . Ale jak wróciłam trzecim razem z jeszcze większym obniżeniem to już nie było złudzeń , że poszły powięzi u mnie . I powiem szczerze , że... rozwiń

Ja byłam u niej trzy razy. Dostałam dużo ćwiczeń do domu . Ale jak wróciłam trzecim razem z jeszcze większym obniżeniem to już nie było złudzeń , że poszły powięzi u mnie . I powiem szczerze , że grałyśmy w otwarte karty - prosiłam P. Karolinę żeby jasno oceniła czy ćwiczenia coś dadzą w moim przypadku czy tylko to strata czasu - wiec się okazało , że tylko operacja wchodzi w grę . Dodam , że od czasu do czasu ćwiczę dalej w domu ale w sumie to nie wiem po co , i tak wszystko przesadzone . M, nie jestem znawcą ale wydaje mi się , ze taki stopień wypadania to się nie cofnie. JI , ja nie milam pojęcia , że takie rzeczy mogą dziać się po porodzie . Albo kobiety boja się i wstydzą o tym mówić albo to jest tak rzadkie , ze jestem szczęściarą ze mi się to przytrafiło.

zobacz wątek
4 lata temu
~Poporodowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry