Ile tu można się dowiedzieć i jakie to straszne . Dobrze,że ja jak szłam na te operacje,to niczego nie byłam świadoma,wszystkiego po operacjach się dowiaduję czytając fora ,wiadomości. Dobrze ,że...
rozwiń
Ile tu można się dowiedzieć i jakie to straszne . Dobrze,że ja jak szłam na te operacje,to niczego nie byłam świadoma,wszystkiego po operacjach się dowiaduję czytając fora ,wiadomości. Dobrze ,że mi się to jak na razie udało do kości krzyżowych.Nie zdawałam sobie sprawy z operacji,albo że innym sposobem. Dr tylko spytał czy nie miałam kiedyś jakiś operacji ,że to ważne / ja nie zdawałam sobie sprawy o co chodzi/ no i że w razie czego/co tak nie będzie/ ,jakiś powikłań czy coś, musi podjąc decyzje, nawet rozcinając brzuch ,ale to tylko tak mnie informuje,że będzie dobrze. JI- Nie wiem jak dało by się Pani załatwić z nim dolegliwości pooperacyjne,bo pewnie wie czy dało by się te taśmy usunąć/myslę,że jast tam też jakiś metal w taśmie patrząc na zdjęcia,jest chyba sztywna, siatka tego nie ma,ja mam 47 cm. taśmy na 1 cm / . Dr Jó.... też powinien wiedzieć ,bo kilka lat razem operowali,to znają swoje operacje ,sposoby wykonania , może by coś pomógł,doradził, szkoda tylko,że daleko do Olsztyna.
zobacz wątek