Re: Od kiedy własny pokój?
u nas był taki okres, że Zosia spała z nami całą noc, bo jak tylko chciałam ją odłożyć do łóżka to ryk, a usypiała tylko przy piersi, więc karmiłam ją na leżaca i zostawiałam, żeby się nie budziła,...
rozwiń
u nas był taki okres, że Zosia spała z nami całą noc, bo jak tylko chciałam ją odłożyć do łóżka to ryk, a usypiała tylko przy piersi, więc karmiłam ją na leżaca i zostawiałam, żeby się nie budziła, teraz juz moge ja spokojnie odlozyc, ale kolo 4 i tak laduje u nas, bo budzi sie na jedzonko, wiec ja karmie i zasypiam razem z nia, zreszta budzi sie teraz kolo 6, wiec ona sobie szaleje miedzy nami, a my jeszcze mozemy dospac troszke ;-) niedlugo sie przeprowadzamy i tam juz mała bedzie miala swoj pokoik, a jak nawet nad ranem wyladuje u nas to nic sie nie stanie, ja zresztą tez lubie jak spi z nami, fajnie patrzec jak sie przebudza i wogóle i nie uważam, że to coś złego.
zobacz wątek