Widok
Franek miał 2 i pół miesiąca jak naszą sypialnię przerobiliśmy na jego pokoik, a tzw salon stał się jednocześnie naszą sypialnią.
to pewnie dość wcześnie, ale ogolnie nie widzieliśmy przeciwwskazań. na noc otwieram drzwi od pokoju.
co prawda kiedy ma być późno, za późno...to jednak nie mogę się wypowiedzieć, bo chyba uważałam, że im prędzej tym lepiej.
Franek... chyba też mu dobrze "u siebie".
to pewnie dość wcześnie, ale ogolnie nie widzieliśmy przeciwwskazań. na noc otwieram drzwi od pokoju.
co prawda kiedy ma być późno, za późno...to jednak nie mogę się wypowiedzieć, bo chyba uważałam, że im prędzej tym lepiej.
Franek... chyba też mu dobrze "u siebie".
jak bylam w ciazy zarzekalam sie ze max przez miesiac mala bedzie mieszkac u nas :)
mimo ze jej pokoik stoi gotowy to lozeczko i przewijak jest w naszej sypialni i tak mi wygodnie
jak sie przebudzi w nocy to ja wlasciwie prze sen ja poglaskam i dam smoka
ale wlsaciwie mam fobie bo sie co godzine budze patrzec czy jest przykryta :) mija 5ty miesiac i nie wiem kiedy ja wymeldujemy :)
chyba bym nie mogla spac wiedzac ze ona tak dalekoooo
a moze bym sie w koncu wyspala :)
mimo ze jej pokoik stoi gotowy to lozeczko i przewijak jest w naszej sypialni i tak mi wygodnie
jak sie przebudzi w nocy to ja wlasciwie prze sen ja poglaskam i dam smoka
ale wlsaciwie mam fobie bo sie co godzine budze patrzec czy jest przykryta :) mija 5ty miesiac i nie wiem kiedy ja wymeldujemy :)
chyba bym nie mogla spac wiedzac ze ona tak dalekoooo
a moze bym sie w koncu wyspala :)
u nas mala ma swoj pokoik od poczatku (łózeczko, komoda z przewijakiem, szafa i fotel do karmienia) a nasz salon stał się naszą sypialnią i dodatkowo w pokoju stoi kosz wiklinowy - najczesciej jest tak ze mala spi od 18 do 24 u siebie w łóżeczku - pozniej od 24 do 6 u nas w koszu i od 6 do 9 znowu u siebie w łóżeczku, w dzien spi gdzie akurat sie znajduje np mata, lezaczek, nasze łóżko
na razie wydaje mi sie ze dopoki nie wyrośnie z kosza to tak zostanie... a jak juz wyrosnie nie bedzie wyboru to bedziemy musieli ją odkładac do łóżeczka
na razie wydaje mi sie ze dopoki nie wyrośnie z kosza to tak zostanie... a jak juz wyrosnie nie bedzie wyboru to bedziemy musieli ją odkładac do łóżeczka
My mamy troche dziwną sytuację, ponieważ synek zajmuje duży pokój, a my z mężem mały. Tomek śpi na dużym łóżku, i tak mu wygodnie ;) My z mężem zasypiamy w drugim - małym, a jak w nocy się przebudzi to do niego idę i już zostaję do rana. Można powiedzieć że w pewnym sensie nasz synek ma swój osobny pokój ;)
nas starszy poszedł do swojego jak miał rok i około 4 miesiące.
Teraz to małą przeprowadzimy jak starszego przeniesiemy do pokoju, który jeszcze nie jest zrobiony, bo on przylega do naszej sypialni, więc chcemy żeby mała była bliżej, a on już starszy to spokojnie moze sobie być w tamtym dalszym pokoju, pewnie na jesieni się tym zajmiemy. Mała koło roku będzie miała więc jak się wyprowadzi.
Myśmy z przeprowadzką krystianka czekali aż nocki przesypiał, a u niego to długo trwało, dlatego tak czekaliśmy dość długo.
Teraz to małą przeprowadzimy jak starszego przeniesiemy do pokoju, który jeszcze nie jest zrobiony, bo on przylega do naszej sypialni, więc chcemy żeby mała była bliżej, a on już starszy to spokojnie moze sobie być w tamtym dalszym pokoju, pewnie na jesieni się tym zajmiemy. Mała koło roku będzie miała więc jak się wyprowadzi.
Myśmy z przeprowadzką krystianka czekali aż nocki przesypiał, a u niego to długo trwało, dlatego tak czekaliśmy dość długo.
a co powiecie na fakt taki: dziecko: ponad 4 latka nadal śpi w łóżeczku ze szczebelkami w pokoju rodziców! i zaznaczam, że dziecko ma swój pokój nawet z kanapą, ale nigdy tam nie spał - szok, co?
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
nie, ja nie mówię że tragedia, inna sprawa jak nie ma warunków, ale jak są? nie wiem, ja dzieci nie mam, może zmienie zdanie kiedyś, ale teraz to dla mnie troszkę dziwne jest... wiecie raz kwestia swobody rodziców we własnej sypialni, a dwa czy to dobre dla dziecka takie przywiązanie do mamusi?
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
to u mojej siostry do 3 roku życia starsza córka spała z nimi w łóżku- dla mnie to nie do pojęcia. Teraz mają drugą i mimo,ze chcą,zeby dzieciaki spały u siebie to częto przychodzą do nich w nocy i śpią w 4 osoby. U nas nigdy dzieciaki nie będą spały z nami. Wiem,czasem mamie, jak karmi jest wygodniej ale ja jednak wolę wstawać i nie mieć potem problemów z "wyrzucaniem " dziecka ze swojego łóżka
Ja jak karmiłam młodego to czasem go brałam do nas do łożka tak jak się budził koło 3-4 w nocy wtedy cycek w gębe i spimy dalej :) Ale od 6 miesiąca zaczełam go odkłądac do łożeczka zeby sie nie przyzwyczajał i nie było prolemu, teraz zasypia i spi tylko w łożeczku. Nawet czasami mi szkoda bo chciałabym go przytulić i sobie słodko pospac razem :)
ja zrobiłam i nadal robię ! coś za co pewnie zostanę zjedzona żywcem, śpimy z synkiem w jednym łóżku - nie dlatego, że nie chciał spać w łóżeczku tylko dlatego, że ja to uwielbiam ! :)
mąż na początku się kłócił więc odkładałam małego do łóżeczka, potem on szedł się myć i ja wtedy buch Marka do siebie a jak mąż wracał to mówiłam, że mały tak strasznie płakał, że MUSIAŁAM go wziąć do siebie ;)
w końcu skapitulował, wiem, że będę tego żałować i z pełną świadomością się na to godzę ;) jak na razie spanie z moim dzieckiem nos w nos sprawia mi taką radość, że nie potrafię z tego zrezygnować, nie zauważam też faktu, że co noc kilka razy drętwieje mi ręka, budzę się połamana, odkryta i z bolącym karkiem he he
mąż na początku się kłócił więc odkładałam małego do łóżeczka, potem on szedł się myć i ja wtedy buch Marka do siebie a jak mąż wracał to mówiłam, że mały tak strasznie płakał, że MUSIAŁAM go wziąć do siebie ;)
w końcu skapitulował, wiem, że będę tego żałować i z pełną świadomością się na to godzę ;) jak na razie spanie z moim dzieckiem nos w nos sprawia mi taką radość, że nie potrafię z tego zrezygnować, nie zauważam też faktu, że co noc kilka razy drętwieje mi ręka, budzę się połamana, odkryta i z bolącym karkiem he he
u nas był taki okres, że Zosia spała z nami całą noc, bo jak tylko chciałam ją odłożyć do łóżka to ryk, a usypiała tylko przy piersi, więc karmiłam ją na leżaca i zostawiałam, żeby się nie budziła, teraz juz moge ja spokojnie odlozyc, ale kolo 4 i tak laduje u nas, bo budzi sie na jedzonko, wiec ja karmie i zasypiam razem z nia, zreszta budzi sie teraz kolo 6, wiec ona sobie szaleje miedzy nami, a my jeszcze mozemy dospac troszke ;-) niedlugo sie przeprowadzamy i tam juz mała bedzie miala swoj pokoik, a jak nawet nad ranem wyladuje u nas to nic sie nie stanie, ja zresztą tez lubie jak spi z nami, fajnie patrzec jak sie przebudza i wogóle i nie uważam, że to coś złego.
a ja nie widze nic złego w spaniu z dzieckiem ( moj syn ma 5 lat ) uwielbiamy razem spać , wysypiamy się. Wieczorem syn zasypia sam ale czasem woła mnie i chce żeby z nim poleżeć , poprzytulać się i widze że naprawdę tego potrzebuje. Wydawałoby się że 5 lat to już duże dziecko i nie potrzebuje takiej uwagi już a jednak tak nie jest. Powiem szczerze , ze częsciej spię z synem niż z męzem i w sumie nikt nie narzeka. Ja z synem dośc wcześnie chodzę spać a mąż lubi dlugo posiedziec przy kompie lub TV. W weekend czasem śpimy we 3-kę. Rano jak mamy wolne wygłupiamy się w łożku , bawimy się w atak potwora i inne wymysly mojego syna i wstajemy dośc pózno zawsze. Uwielbiam te chwile i naprawdę nie widzę w nich nic złego , wiem że nie będą trwać wiecznie więc korzystam. Pewnie tez dlatego tak się dzieję , że nie planujemy drugiego dziecka i skupiam się na tym jednym.
Teraz pewnie posypią się na mnie gromy ...:-)
Z drugiej stromny malutkiego niemowlaka nie mogłabym zostawić samego całą noc w drugim pokoju - nie spalabym wcale chyba !!! zawsze tak miałam , że musiałm go mieć na oku - kiedyś w nocy syn spiąc jako niemowlak w swoim łóżeczku tak zaczął mocno ulewać a wlaściwie wymiotowac przez sen , że gdybym nie spała obok czujnie tylko np. w drugim pokoju to wątpię, że bym usłyszała co się dzieje ...wolę nawet nie myśleć co by było bo gdybym go na czas nie wzięła do gory to by się udlawił co gorsze wcale przy tym nie plakał ...dopiero po całej akcji się rozplakał . Podziwiam szczerze mamy, ktore mogą spać spokojnie w pokoju obok mając w domu niemowlaka.
Teraz pewnie posypią się na mnie gromy ...:-)
Z drugiej stromny malutkiego niemowlaka nie mogłabym zostawić samego całą noc w drugim pokoju - nie spalabym wcale chyba !!! zawsze tak miałam , że musiałm go mieć na oku - kiedyś w nocy syn spiąc jako niemowlak w swoim łóżeczku tak zaczął mocno ulewać a wlaściwie wymiotowac przez sen , że gdybym nie spała obok czujnie tylko np. w drugim pokoju to wątpię, że bym usłyszała co się dzieje ...wolę nawet nie myśleć co by było bo gdybym go na czas nie wzięła do gory to by się udlawił co gorsze wcale przy tym nie plakał ...dopiero po całej akcji się rozplakał . Podziwiam szczerze mamy, ktore mogą spać spokojnie w pokoju obok mając w domu niemowlaka.
Z tego co czytalam na ten temat specjalisci zalecaja zeby dziecko od samego poczatku bylo w swoim pokoju. To pozniej straszna trauma dla dziecka kiedy jest przenoszone do innego otoczenia. No ale jesli ktos czuje sie lepiej majac dziecko przy sobie w tym poczatkowym okresie, to lepiej jest wstawic lozeczko do syplialni rodzicow. Ale wszelkie "obrzedy" typu mycie, przewijanie, ubieranie powinny sie odbywac w pokoju dziecka od samego dnia narodzin. Dopiero jak juz dziecko zasnie mozna je przeniesc do sypialni rodzicow. W ten sposob mozna uniknac "szoku termicznego" pozniejszej eksmisji ;-)
Nasze malenstwo napewno od samego poczatku bedzie w swoim pokoju. Poza tym sypialnia dziecka jest zaraz na przeciwko naszej wiec bedzie slychac jakby sie cos dzielo. Poza tym mamy zamiar kupic monitor - u nas to koniecznosc bo sypialnie sa na 1 pietrze.
Nasze malenstwo napewno od samego poczatku bedzie w swoim pokoju. Poza tym sypialnia dziecka jest zaraz na przeciwko naszej wiec bedzie slychac jakby sie cos dzielo. Poza tym mamy zamiar kupic monitor - u nas to koniecznosc bo sypialnie sa na 1 pietrze.
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
my nasze dzieciatko na samym poczatku wezmiemy do siebie do sypialni ale tylko z tego wzgledu, ze mamy sypialnie na poddaszu a pokoje sa na pierwszym pietrze ( w tym przyszly pokoj dziecka)... ale mysle, ze najpozniej po 5 miesiacach gdy juz sie troche wprawie w wstawaniu w nocy przeniesiemy dzieciatko do siebie... ja zgadzam sie z Ostolą, ze dziecko musi miec swoją przestrzen i taką samą przestrzen dziecko musi dac rodzicom... :) :)
karollla, a kupujecie monitor? Moj maz tak sie zapalil do tego zakupu i wynajduje coraz to lepsze "zabawki". Jest w tej chwili w Japonii i mowi, ze znalazl taki z kamera, ze nie tylko dziecko mozna slyszec, ale i widziec... Ach, takie to wlasnie zabarwne jest zycie z inzynierem... ;-)) Boys and their toys...
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
tak, to bedzie pierwsza rzecz jaka kupimy... skoro ktos takie zabawki wymysla to tylko po to zeby nam zycie ulatwic... nie wyobrazam sobie czuwania cala noc przy kolysce czy na pewno wszystko ok z maluchem...moja kuzynka, ktora rodzila niedawno sama mnie namowila na ten monitor bo ja 2 razy w nocy alarm obudzil, ze maly lapie bezdech...wole kupic i chociaz miec jakies poczucie, ze zrobilam wszystko zeby temu zapobiec...moja mama twierdzi, ze kiedys nie bylo monitorow i bylo ok..ale ja wole nie ryzykowac... :) fakt, ze to dosc spory wydatek ( ok 500zł) widzialam tez drozsze...ale zawsze mozna potem sprzedac :)
... albo wykozystac przy nastepnej dzidzi ;-))
Ja powiem szczerze, ze nawet nie patrzylam na ceny tych wszystkich sprzetow, ktore trzeba bedzie kupic... Ale powoli trzeba zaczac sie przymierzac... Mam nadzieje, ze bez zastawiania domu sie obejdzie ;-))
Dziewczyny poleccie jakas stronke z lista rzeczy do kupienia dla noworodka.
Ja powiem szczerze, ze nawet nie patrzylam na ceny tych wszystkich sprzetow, ktore trzeba bedzie kupic... Ale powoli trzeba zaczac sie przymierzac... Mam nadzieje, ze bez zastawiania domu sie obejdzie ;-))
Dziewczyny poleccie jakas stronke z lista rzeczy do kupienia dla noworodka.
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
monitory są przereklamowane, ciągle się włączają i można zawału dostać. Tak naprawdę już nie raz słuszałam opinie pediatrów,że to zbędny wydatek, no chyba,ze dziecko jest w grupie ryzyka.
my mamy mieszkanie dwupoziomowe i mała jak miała 2latka i 2 miesiące to ją przenieśliśmy na dół do jej pokoiku a my śpimy u góry w sypialni, mamy nianie więc słyszę jak się budzi albo jak rozmawia przez sen czy płacze:) Pierwsze dwie noce troszkę marudziła przed spaniem bo nie miała telewizora ale zastosowałam rady super niani i się udało, zasypia sama przy zgaszonym świetle i bez problemu:)
Jak wstaje to słyszę "mamusiu wstałam" :)
Jak wstaje to słyszę "mamusiu wstałam" :)
a moja np.nigdy nie chciala z nami spac, wiec lozeczko swoje bylo norma, dla wzgledow bezpieczenstwa swojego i dziecka i wygody, byla z nami, jak jescze budziala sie na karmienie, to przygot mleczko i tylko z lozka i karmilam i odstawka do swojego, wiec nie powiem jest wygodniej...
ostola, niania to ma tylko glos, a baby monitor to masz kamere i glos, ja wlasnie takie cos mam, bo salon na parterze, sypialnia dziecka na 1 p, a nasza na 2p, wiec ja nie uslyszalabym dziecka, dalej jest to wygodne, bo czasami dziecko wydaje odglosy, a smacznie spi, a wchodzac do pokoju czesto wybudzisz dzidzie...ipt.fakt koszt drozszy, ale ja jestem b.zadowolona, mam tez monitor oddechu- baby breath monitor, taki pieluszkowy, ale mala ma szmery i on ma moj rozne odglosy, jak spi gleboko to da nam sygnal, jak jest przed alarmem inaczej i jak jest alarm to tez inaczej,wlacza nam sie ten sygnal, ze mloda jest w snie glebokim...wczesniej wlaczal nam sie alarm, ale musielismy nauczyc sie go nakladac, i teraz ok...
ostola, niania to ma tylko glos, a baby monitor to masz kamere i glos, ja wlasnie takie cos mam, bo salon na parterze, sypialnia dziecka na 1 p, a nasza na 2p, wiec ja nie uslyszalabym dziecka, dalej jest to wygodne, bo czasami dziecko wydaje odglosy, a smacznie spi, a wchodzac do pokoju czesto wybudzisz dzidzie...ipt.fakt koszt drozszy, ale ja jestem b.zadowolona, mam tez monitor oddechu- baby breath monitor, taki pieluszkowy, ale mala ma szmery i on ma moj rozne odglosy, jak spi gleboko to da nam sygnal, jak jest przed alarmem inaczej i jak jest alarm to tez inaczej,wlacza nam sie ten sygnal, ze mloda jest w snie glebokim...wczesniej wlaczal nam sie alarm, ale musielismy nauczyc sie go nakladac, i teraz ok...
No to zdecydowanie chodzi mi o nianie a nie monitor. Wczoraj zaczelam juz przestawiac meble w przyszlym pokoiku dzieciecym zeby zrobic miejsce na wszystkie sprzeta ktore musimy kupic... Fajoskie to uczucie ze juz za kilka miesiecy bedzie sobie w nim mieszkalo nasze malenstwo... Eh, serio, nie moge sie juz doczekac porodu!
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
Moje 2 córki dzielą swój pokój 10 m2 od 9 lat (11 i 14 lat). Żyją różnie, ale zapraszały od przedszkola koleżanki na nocleg i dalej zapraszają. Wtedy ta druga nocuje gościnnie w pokoju brata na wysuwanym łóżku. Obecnie pozbywamy się dziecięcych zabawek i książek i robimy pokój dla małych kobietek . Oczywiście gdybym miała wybór dałabym im po pokoju. Obie trenują i znalazło się miejsce na rozłożenie maty podczas pandemii. ;)
https://www.liderbudowlany.pl/technologie-poradniki/wyposazenie-wnetrz/dekoratorstwo-architektura-wnetrz/jak-urzadzic-maly-pokoj-dzieciecy-zobacz-nasz-poradnik/
Od siebie polecam zajrzeć sobie na stronę - jest tutaj sporo pomysłów na urządzenie niewielkiego pokoju dla maluchów ;)
https://www.liderbudowlany.pl/technologie-poradniki/wyposazenie-wnetrz/dekoratorstwo-architektura-wnetrz/jak-urzadzic-maly-pokoj-dzieciecy-zobacz-nasz-poradnik/
Od siebie polecam zajrzeć sobie na stronę - jest tutaj sporo pomysłów na urządzenie niewielkiego pokoju dla maluchów ;)