Odpowiadasz na:

Każde z naszych dzieci trafiało do swojego pokoju po skończeniu 6 m życia. A od urodzenia każde spało w swoim łóżeczku, w naszym małżeńskim nie przespało żadne dziecko ani jednej nocy.

Każde z naszych dzieci trafiało do swojego pokoju po skończeniu 6 m życia. A od urodzenia każde spało w swoim łóżeczku, w naszym małżeńskim nie przespało żadne dziecko ani jednej nocy.

zobacz wątek
3 tygodnie temu
~Miśka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry