Odpowiadasz na:

Re: Od

@ Halewicz

Fakty są cokolwiek inne.Ma pan przekonania odnosnie gospodarki sprzed roku 1939, wyjęte z "zamrażarki". Obecna gospodarka nie opiera się na dążeniu do osiągnięciu równowagi... rozwiń

@ Halewicz

Fakty są cokolwiek inne.Ma pan przekonania odnosnie gospodarki sprzed roku 1939, wyjęte z "zamrażarki". Obecna gospodarka nie opiera się na dążeniu do osiągnięciu równowagi między popytem a podażą. Zależność jest zupełnie inna, związana z osiągniętym poziomem wiedzy technologicznej i psychologicznej. Popyt jest sztucznie kreowany poprzez stosowanie takich narzędzi jak marketing,neuromarketing, opierający się na wykorzystaniu motywów popkulturowych i podstawowych, powiedzmy, "instynktów", rozbudzanych i wzmacnianych, jak dązenia o charakterze seksualnym i statusowym, wynikające z przystosowań ewolucyjnych. A to już jest jazda po cywilizacyjnej bandzie.

A hasło "róbta co chceta" jest hasłem czysto popkulturowym. Popkultura jak wiadomo pasożytuje na kulturze,przetwarzając jej wątki na najrozmaitsze sposoby, by się sprzedawały i stamtąd
zaczerpnęła i przetworzyła i to hasło, od św. Augustyna.

Żeby było zabawnie, te same mechanizmy możemy w olbrzymim stężeniu w porównaniu do tego co się dzieje na Zachodzie, obserwować w polskiej "polityce".

zobacz wątek
12 lat temu
~zetjot

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry