Re: Oksytocyna - czy gdzieś dostanę?
Agusia...pamiętasz... też pisałam parę razy, że Franek szaleje przy cycku. tzn u nas zawsze bylo po kilku minutach od rozpoczęcia picia. stwierdziłam, że powalczę. i sama nie wiem, albo on się...
rozwiń
Agusia...pamiętasz... też pisałam parę razy, że Franek szaleje przy cycku. tzn u nas zawsze bylo po kilku minutach od rozpoczęcia picia. stwierdziłam, że powalczę. i sama nie wiem, albo on się zmienił, albo ma lepsze dni, albo...po prostu wywalczyłam! nadal mu się zdarza czasem, tylko właśnie wtedy jestem przekonana, że mało leci. wtedy poddaję się... i podaję sztyczne. ale zaparłam się i tyle też naczytalam się o przystawianiu i przystawianiu .... no i się nie poddaję.
karmienie dla mnie to nie jest jakieś piękno itd. robię to dla dziecka.
zobacz wątek