Odpowiadasz na:

Re: Otrivin w ciąży

dokladnie, ja tez stosuje ten slabszy otrivin - 2-3 razy dziennie po jednym psiknieciu. Wszyscy elkarze z ktorymi rozmawialam, mowili ze:

1. jest to za mala dawka leku zeby dzialala... rozwiń

dokladnie, ja tez stosuje ten slabszy otrivin - 2-3 razy dziennie po jednym psiknieciu. Wszyscy elkarze z ktorymi rozmawialam, mowili ze:

1. jest to za mala dawka leku zeby dzialala na caly organizm. na dobra sprawe trzebaby bylo psiknac kroplami bezposrednio na sluzowke macicy.

2. niedotlenienie matki jest duzo grozniejsze dla dziecka niz stosowanie malej dawki xylometazoliny

3. leki homeopatyczne, tzw, sol fizjologiczna czy morska NIE odblokowuja nosa, ni powoduja jej obkurczenia, tylko nawilzaja nos - i to powie nawet kazdy farmaceuta. Nie pomagaja na przewlekly stan tylko doraznie, gdy uczucie zatkania nosa jest spowodowane albo suchoscia sluzowki albo wydzielina spowodowana suchoscia sluzowki.

Nasz maluszek tez rosnie zdrowo, fika, jest wiekszy niz powinien, rozwija sie dobrze. Ja dodatkowo od samego poczatku ciazy jestem na no-spie i duphastonie, ktore rozkurczaja macice, wiec kwestia otrivinu jest dla mnie zamknieta :)

zobacz wątek
15 lat temu
HaniaB

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry