Re: PAŹDZIERNIKOWE I LISTOPADOWE MAMY 7
Cześć :)
Sysia, nie rodziłam w Wejherowie, rodziłam w Redłowie i powiem, że jestem miło zaskoczona. Wejherowo przegrało u mnie w momencie jak nie chcieli mi wykonać KTG w 41 tc,...
rozwiń
Cześć :)
Sysia, nie rodziłam w Wejherowie, rodziłam w Redłowie i powiem, że jestem miło zaskoczona. Wejherowo przegrało u mnie w momencie jak nie chcieli mi wykonać KTG w 41 tc, pojechałam do Redłowa, zrobili KTG i tego samego dnia przyjęli na patologię ciąży z 5 cm rozwarcia i brakiem skurczy. 19.11 przyszeł na świat przez cc mój SYNEK ;) Kubuś, dostał 10 pkt apgar, ważył 4150 i miał 56 cm. W szpitalu spędziliśmy 12 dni, zrobiono wszystkie możliwe badania, opieka była naprawdę ok zarówno na patologii jak i na położnictwie, babeczki od noworodków cierpliwie tłumaczyły wszystko i pomagały jak tylko mogły.
Ja też każdą wolną chwilę wykorzystuję na sen, jutro/pojutrze chcemy młodego pierwszy raz zabrać na spacerek, jemu tak jak i mi przyda się trochę świeżego powietrza ;)
zobacz wątek