Odpowiadasz na:

Re: PILNIE potrzebuję rady w sprawie wanienki ;)

Nie miałam ondy, więc nie wiem jak się w niej kąpie. Zawsze kąpaliśmy w zwykłej wanience synka do ok. 5-6 m-ca, bo potem był zbyt ruchliwy, wstawał, chlapał i potrzebował więcej przestrzeni. Przy... rozwiń

Nie miałam ondy, więc nie wiem jak się w niej kąpie. Zawsze kąpaliśmy w zwykłej wanience synka do ok. 5-6 m-ca, bo potem był zbyt ruchliwy, wstawał, chlapał i potrzebował więcej przestrzeni. Przy drugim od razu kąpaliśmy w dużej wannie. I wcale nie trzeba nalewać dużo wody - na początku dziecko wiele jej nie potrzebuje i kąpiel trwa krótko. Fakt plecy bolą i wygodne to nie jest, ale potem nie ma traumy przechodzenia z małej wanienki do dużej wanny.

I polecam ożenić męża z kąpielą, jeśli tylko masz taką możliwość,bo:
1. to pozwoli mu na poczucie się ważnym od pierwszych momentów, gdy dziecko wróci do domu (większość czynności przy dziecku będzie przecież Twoich) i pozwoli na budowanie więzi z dzieckiem, ale też nowego układu sił z Tobą

2. facet ma większe ręce, więc wygodniej i pewniej może chwycić dziecko (jeśli zdecydujesz się na ondę to może nie jest ten punkt istotny)

3. będziesz miała chwilę odpoczynku dla siebie, a po porodzie takie chwile są bezcenne, zwłaszcza,że schylanie się itp. do przyjemnych nie należą w okresie połogu

A co do ewentualnego podgrzania temperatury pokoju żeby w nim myć, to poza sezonem grzewczym zawsze sprawdzi się farelka :) My nawet w łazience jej używaliśmy, gdy na początku dzieciaki miały potrzebę by temp. była wyższa przy kąpieli.

Niezależnie jaką wanienkę wybierzesz życzę spokoju przy podjęciu decyzji i szczęśliwego rozwiązania! :)

zobacz wątek
12 lat temu
~beam

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry