Widok
PODKŁADY POPORODOWE I PODPASKI DO SZPITALA
Mam zagwostke. Wczoraj pojechalam z mężem zobaczyc porodowke w Redlowie. Rozmawialam z polozna o zawartosci torby szpitalnej. Powiedziala mi, zeby nie przesadzac z iloscia rzeczy bo duzo jest dostepnych na miejscu. Wspomniala tutaj o podkladach poporodowych i duzych podpaskach. Mowila, ze typowe duze podpaski przydadza sie dopiero na wyjscie ze szpitala a podklady poprodowe i lignina sa dostepne w szpitalu. Zastanawiam sie teraz czy fakycznie tego nie brac, bo nie ukrywam po wyjeciu tych dwoch paczek zrobilo sie duzo miejsca w torbie.
a jak to wygląda, trzeba prosić pielęgniarkę przed każdą wizytą w toalecie? czy są w toalecie ale mozna trafić że akurat się skonczyły ?
nie wiem, ale chyba lepiej być przygotowanym, nie zawsze też mąż w każdej chwili może podjechać i przywieźć :(
może ktoś mi też powie jak to wygląda z tą ligniną skoro podobno nie można majtek nosić po porodzie... na czym to sie trzyma?...
nie wiem, ale chyba lepiej być przygotowanym, nie zawsze też mąż w każdej chwili może podjechać i przywieźć :(
może ktoś mi też powie jak to wygląda z tą ligniną skoro podobno nie można majtek nosić po porodzie... na czym to sie trzyma?...
gatki kup sobie siateczkowe
np. takie:
http://allegro.pl/majtki-poporodowe-wielorazowe-hartmann-najtaniej-i1901456339.html
tych zwykłych jednorazowych nie kupuj bo Ci się tyłek odpaży ;p, na porodowkach mega gorąco jest
i podklady/podpaski też tej firmy są super
przydadza Ci się jeszcze w domu potem
według mnie o wiele lepsze niż bella itp
na łóżko mialam swoje właśne podklady, z ceratą po jednej stronie i chlonnym wkładem po drugiej
w szpitalu dali tylko jeden, leżałam tydzien więc w sumie średnio by mi było w tej pościeli ;/
cały czas chodziłam w tych gatkach, zagoiło mi się wszystko bardzo szybko i bezproblemowo
do mycia mydło biały jelen, do psikania octenisept (tak robilam po każdej wizycie w toalecie) i będzie ok
np. takie:
http://allegro.pl/majtki-poporodowe-wielorazowe-hartmann-najtaniej-i1901456339.html
tych zwykłych jednorazowych nie kupuj bo Ci się tyłek odpaży ;p, na porodowkach mega gorąco jest
i podklady/podpaski też tej firmy są super
przydadza Ci się jeszcze w domu potem
według mnie o wiele lepsze niż bella itp
na łóżko mialam swoje właśne podklady, z ceratą po jednej stronie i chlonnym wkładem po drugiej
w szpitalu dali tylko jeden, leżałam tydzien więc w sumie średnio by mi było w tej pościeli ;/
cały czas chodziłam w tych gatkach, zagoiło mi się wszystko bardzo szybko i bezproblemowo
do mycia mydło biały jelen, do psikania octenisept (tak robilam po każdej wizycie w toalecie) i będzie ok
agusia lignina leży tez na krześle przed wc.
Co do podkładów na łóżko to nie widziałam, miałam normalne prześcieradło ale 2 razy dziennie pytali sie czy zmienic, czy cos jest zabrudzone etc.
Nie bierz żadnych tych dużych podpasek bo ich lignina jest lepsza, ja pierwszego dnia nie zakładałam majtek tylko większy kawał ligniny i sie trzymało (duzo nie chodziłam, tylko do wc i do zlewu na sali umyc rece)
Co do podkładów na łóżko to nie widziałam, miałam normalne prześcieradło ale 2 razy dziennie pytali sie czy zmienic, czy cos jest zabrudzone etc.
Nie bierz żadnych tych dużych podpasek bo ich lignina jest lepsza, ja pierwszego dnia nie zakładałam majtek tylko większy kawał ligniny i sie trzymało (duzo nie chodziłam, tylko do wc i do zlewu na sali umyc rece)
Jestem świeżo po porodzie w Redłowie. Lignina jest. Takie dość duże płachty. Leżą na oparciu krzesła przed toaletą, można brać do woli. Miałam to włożone między nogi po porodzie i tak przeleżałam całą noc. Rano wyjęłam swoje podkłady i założyłam majtki siateczkowe. Te podkłady polecam tej wielkości, a nawet i konkretnie tej firmy, ja używałam i byłam zadowolona. http://www.maredo.com.pl/podkladypoporodowebellamama-p-308.html
Ja też w Redłowie rodziłam i tak jak wyżej dziewczyny pisały lignina jest przed wc. Ale raz się skończyła i dobrze, że miałam swoje większe podpaski bella. Ogólnie wolałam właśnie te podpaski i siateczkowe majtki - łatwo je wyprać jak się ubrudzą.
Co do podkładów - nie bierz swoich. Ja miałam i uzywałam tylko jednego do przewijania córeczki. Kładłam go na łóżko i wtedy przewijałam małą. Podkłady są szpitalne pod prześcieradłem, jeśli się wybrudzi to zmieniają.
Co do podkładów - nie bierz swoich. Ja miałam i uzywałam tylko jednego do przewijania córeczki. Kładłam go na łóżko i wtedy przewijałam małą. Podkłady są szpitalne pod prześcieradłem, jeśli się wybrudzi to zmieniają.