POLE DANCE

Czasy ciężkie, dodatkowy zawód zawsze może się przydać :D

chodzi mi tylko i wyłącznie o trening ciała, jest to świetny sposób na wytrenowanie wszystkich mięśni i ich siły, czy któraś była i zauważyła zmiany w kondycji?

nie rozumiem tego, że jeśli ktoś zakłada wątek że jest mu źle, przytrafiło się jakieś nieszczęście i prosi o radę, to od razu ma milion wpisów i odpowiedzi, natomiast jeśli ktoś zakłada inny wątek (już kilka razy założyłam "normalny" ze zwykłym pytaniem) - to nikt na niego nie odpowiada. Tylko żerujecie na czyichś nieszczęściach, uwielbiacie czytać, jak to komuś innemu jest źle, wszystkie Wy to e-mamy, nosa poza dom nie wytkniecie! Jakie oburzone dodatkowo, boją się wypowiedzieć, żeby potem nie było, że one na rurze tańczą. Szkoda słów!!!

Z takimi emocjami, to może na boks się zapisz, nie taniec na rurze :D

A moze po prostu nie ma tu mam trenujacych/cwiczacych taniec na rurze?:) nie ma sie co tak unosic od razu :) ja polecam body sculpt - taki troche areobik+cwiczenia z roznymi przyrzadami.

Latino dance, zumba w tym się czuję dobrze. Taniec na rurze wydaje mi się, że trzeba mieć mocne ręce no i bałabym się ,że jestem za ciężka i zdemoluję rurę :P

nie chciałam tak agresywnie, za boks dziękuję ;) ale widocznie to tylko mogło podziałać, skoro dostałam w końcu jakieś odpowiedzi ;) dziękuję i może ktoś jeszcze?

http://www.youtube.com/watch?v=LEA_HUIIcpE&feature=related ;)

LidkaJ ....Halewicz znalazł kiedyś jak trenują panie na tych rurach i raczej one są zdemolowane ,niż coś się stanie rurze.

Do ja .Nie wydaje mi się aby któraś z mam ćwiczyła ten rodzaj "sportu"
Ciekawy ,ale bardzo niebezpieczny i kontuzyjny w początkowym stadium.
I nie ma co się obrażać ,że trochę mało komentarzy.Taniec ten się trochę
wszystkim jednoznacznie kojarzy i jest beeeeeeeee
Ja mam koleżankę ,fascynatkę .Żeby było zabawniej daje ona pokazy nie tylko panom ,ale i pannom w czasie wieczoru panieńskiego.

Masz ochotę trenuj .

Przyznaję rację - może ja jestem innego gatunku mamą ;) Nie trawię męskiego striptizu, czuję się nim zażenowana, więc na mój wieczór panieński na pewno wezmę też babeczkę ;))) Halewicz...hmmm, bez komentarza, ten Pan wzbudza we mnie takie same uczucia jak striptiz męski ;))))

Moja koleżanka z pracy trenuje na w klubie na Zaspe. Jest zachwycona. Tylko to trochę droga "impreza". Ale ogólnie jest bardzo zadowolona choć nie obyło się bez otarć i siniaków na początku. Bardzo sobie chwali i faktycznie traktuje to jak trening bez podtekstu erotycznego. Twierdzi że lepiej się czuje ma lepszą kondycję, pomimoże to babka po 40.Sama bym chętnie spróbowała ale krępuję się swojego ciałka bo treningi są w bardzo krótkich spodenkach.

no właśnie, ja przytyłam 20 kg w ciąży i zastanawiam się czy najpierw nie schudnąć z tego właśnie względu ;) dziękuję Ci bardzo za odpowiedź ;)

Ja na razie się wkręcam jej opowieściami. Może z czasem sama się zdecyduje. Mąż cały czasumnie namawia :)

Sorry za literówki. Ipad

mova-n ,czy te treningi są na Hynka?Jeśli tak ,to moja kumpela trenuje z twoją.

do -ja - ja przy wzroście 152cm ,ważę 67kg i jestem w stanie zrobić
mostek prosto ze stania . W twoim linku ,sama masz babeczkę w
dużych gabarytach.Chodzi o gibkość i rozciągnięcie,
oraz"parę"w rękach .Tak twierdzi moja kumpela.
Co do wieku to raczej u nas(koleżanka i ja) zaliczamy się
do kategorii wieku średniego.

Dokładnie na Hynka. Ostatnio oglądałam na ich stronie filmik z postępami jakiejś grupy, która niedawno rozpoczęła zajęcia. Robi wrażenie

mova-n ,dlaczego się krępujesz ? Wydaje mi się iż nie wszystkie osoby
tam ćwiczące to modelki. Poza tym średnia wieku też jest średnia.
Ja nawet bym się dała namówić ,ale ........
nie mam motywacji .Pozdrawiam

masz link do ich strony?