Re: PRACA CZY ZWOLNIENIE L4...DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN PORUSZAJĄCYCH TEN TEMAT !!!
ja pamiętam,że jak poszłam do lekarza i stwierdził ciąże, pierwsze o co spytał- chce pani zwolnienie. W szoku byłam:) i tak na każdej wizycie. To było przy pierwszej ciąży. Drugiej to troszkę...
rozwiń
ja pamiętam,że jak poszłam do lekarza i stwierdził ciąże, pierwsze o co spytał- chce pani zwolnienie. W szoku byłam:) i tak na każdej wizycie. To było przy pierwszej ciąży. Drugiej to troszkę bardziej skąplikowanie było.Ja dość długo pracowałam mimo,że to była bardzo stresująca robota ale wszyscy dookoła mnie wyganiali na zwolnienie. Ja też raczej nie neguję kobiet, krtóre chcą iść na l4 bo zwłaszcza w niektórych zawodach lepiej iść, niż potem żałować, bo coś sie stanie. Ja niestety należę do tych osób, które przeginają w drugą stronę bo mają skrupuły,że jak sobie inni poradzą a tu jednak trzeba zwolnić. To jest szczególny czas i każda kobieta ma prawo wziąć to zwolnienie i to w sumie jej sprawa.
zobacz wątek