Widok
PUCHARY MEDALE 1 edycja.
Przypadek sprawił, że niedawno dowiedziałem się, iż nasze świeżo wykończone, pod względem budowlanym, i oddane do użytkowania gimnazjum w Bojanie, ma bardzo poważne problemy. Na początku tego roku szkolnego były trzy klasy a pod koniec roku szkolnego jest tylko jedna klasa. Rodzice poprzenosili swoje dzieci do innych szkół. Moje dzieci już dawno nie chodzą do szkół. Natomiast żadne z moich wnucząt do w szkoły w Bojanie nie uczęszcza. Jednak piszę o tym dlatego, że moje intencje zostały źle spożytkowane.
Dumałem nad tym problemem no i wymyśliłem. Zabawy pod tytułem: PUCHARY i MEDALE. Właśnie zbliżał się Międzynarodowy Dzień Dziecka. Pogrzebałem troszkę w internecie i wraz z moją małżonką zakupiliśmy dwa puchary i 35 medali, 30 złotych i 5 srebrnych. Łącznie kosztowało to nas nieco ponad 200 zł. Dla nas, jako emerytów, to spory wydatek. Ale czego to człowiek nie zrobi dla uśmiechu nie tylko własnego wnuczka. Puchary i medale przekazałem aktem darowania w dniu 18. 05. 2011 r. na rzecz szkoły w Bojanie celem zwiększenia ilości atrakcji nie tylko dla dzieci z okazji dnia dziecka. A ponadto uważam, że szkoła powinna być nie tylko miejscem edukacji, lecz także działalności kulturalnej i rozrywkowej, szczególnie dlatego, że w Bojanie nie ma żadnego innego miejsca. Przy czym my, jako darczyńcy zastrzegliśmy sobie anonimowość.
Wedle mojego pomyślunku, celem zabawy było zachęcenie rodziców i dzieci do wspólnej zabawy oraz integrowania i poznawanie się lokalnej społeczności. Miały więc to być zabawy:
NAJMŁODSZY UCZESTNIK ZABAWY PIASKOWEJ czyli puchar mały. Uczestnikami zabawy miały być dzieci w wieku do lat 2, i które samodzielnie będą bawiły się w piaskownicy. Najmłodszy uczestnik dostaje puchar, zaś każdy uczestnik zabawy dostaje medal pamiątkowy. Pomyślałem sobie, że mój wnusio (1,5 roczku) musi „załapać się” na medal i dlatego tych medali musi być sporo. Takich maluszków już trzeba zachęcać do wspólnego działania, bo tylko tak można coś w życiu osiągnąć. Ot chociażby dostać medal, który będzie pamiątką na całe życie. Gdyż dzieciństwo jest najpiękniejszym okresem w życiu człowieka. Tak przynajmniej uważam. Druga edycja zabawy odbędzie się w dni babci i dziadka 2012 roku.
NAJLEPSZY POMYSŁ PROMOWANIA BOJANA czyli puchar duży. Uczestnikiem może być każde dziecko, którego przynajmniej jeden rodzic jeszcze żyją, przy tym nie ma ograniczeń wiekowych. Prezentacja pomysłu w dowolnej formie winna nastąpić najpóźniej dnia poprzedzającego zabawę. Wyłoniony zwycięzca otrzymuje puchar i medal, które powinien wręczyć najstarszy mieszkaniec Bojana. Druga edycja zabawy odbędzie się w dni babci i dziadka 2012 roku. Przy tym zwycięzca tej edycji bierze udział w następnej edycji. W ten sposób, po kilku takich zabawach wyłoni się naprawdę najlepszy pomysł na promowanie Bojana.
Do zdobycia były więc dwa puchary, z wyżyj podanymi napisami oraz dodatkowo 32 medale z napisem: PUCHARY MEDALE BABCIA DZIADEK I EDYCJA BOJANO 01 – VI – 2011 r. Jeden medal zachowaliśmy dla siebie na pamiątkę. Pomysłodawca żywi nadzieję, że takie lub podobne zabawy staną się stała tradycją Bojana.
Festyn z okazji dnia dziecka odbył się w niedzielę 29 maja. Tego dnia zapakowaliśmy naszego maluszka do wózka. Wygrzebałem nawet stare wiaderko po najstarszym wnuczku z napisem: SZCZĘŚLIWE CHWILE, łopatkę i foremki, i pojechaliśmy pod szkołę. Przy piaskownicy, która jest nieopodal nic się nie dziej. Nigdzie też nie wypatrzyliśmy zabawy piaskowej dla maluszków. Po występie młodzieżowego chóru na scenę weszły niewiasty i ogłosiły, że oto w czwartek odbyła się zabawa piaskowa. Zgłosiło się tylko troje dzieci. Najmłodszy z nich dostał puchar. Zaczął padać deszcz więc zwinęliśmy się i wróciliśmy do domu. W przeddzień 1 czerwca i tego dnia rano sprawdzamy, czy jest jakieś ogłoszenie o zabawie piaskowej. Nie było...
_______________________
- A szychta została odwalona.
- A pomysłów jest ci u nas dostatek.
- A wszystko można spieszyć.
- A najtrudniej jest wymyślić coś nowego.
- A myślenie ma kolosalną przyszłość przed sobą.
- A życie mimo wszystko toczy się nadal.
Dumałem nad tym problemem no i wymyśliłem. Zabawy pod tytułem: PUCHARY i MEDALE. Właśnie zbliżał się Międzynarodowy Dzień Dziecka. Pogrzebałem troszkę w internecie i wraz z moją małżonką zakupiliśmy dwa puchary i 35 medali, 30 złotych i 5 srebrnych. Łącznie kosztowało to nas nieco ponad 200 zł. Dla nas, jako emerytów, to spory wydatek. Ale czego to człowiek nie zrobi dla uśmiechu nie tylko własnego wnuczka. Puchary i medale przekazałem aktem darowania w dniu 18. 05. 2011 r. na rzecz szkoły w Bojanie celem zwiększenia ilości atrakcji nie tylko dla dzieci z okazji dnia dziecka. A ponadto uważam, że szkoła powinna być nie tylko miejscem edukacji, lecz także działalności kulturalnej i rozrywkowej, szczególnie dlatego, że w Bojanie nie ma żadnego innego miejsca. Przy czym my, jako darczyńcy zastrzegliśmy sobie anonimowość.
Wedle mojego pomyślunku, celem zabawy było zachęcenie rodziców i dzieci do wspólnej zabawy oraz integrowania i poznawanie się lokalnej społeczności. Miały więc to być zabawy:
NAJMŁODSZY UCZESTNIK ZABAWY PIASKOWEJ czyli puchar mały. Uczestnikami zabawy miały być dzieci w wieku do lat 2, i które samodzielnie będą bawiły się w piaskownicy. Najmłodszy uczestnik dostaje puchar, zaś każdy uczestnik zabawy dostaje medal pamiątkowy. Pomyślałem sobie, że mój wnusio (1,5 roczku) musi „załapać się” na medal i dlatego tych medali musi być sporo. Takich maluszków już trzeba zachęcać do wspólnego działania, bo tylko tak można coś w życiu osiągnąć. Ot chociażby dostać medal, który będzie pamiątką na całe życie. Gdyż dzieciństwo jest najpiękniejszym okresem w życiu człowieka. Tak przynajmniej uważam. Druga edycja zabawy odbędzie się w dni babci i dziadka 2012 roku.
NAJLEPSZY POMYSŁ PROMOWANIA BOJANA czyli puchar duży. Uczestnikiem może być każde dziecko, którego przynajmniej jeden rodzic jeszcze żyją, przy tym nie ma ograniczeń wiekowych. Prezentacja pomysłu w dowolnej formie winna nastąpić najpóźniej dnia poprzedzającego zabawę. Wyłoniony zwycięzca otrzymuje puchar i medal, które powinien wręczyć najstarszy mieszkaniec Bojana. Druga edycja zabawy odbędzie się w dni babci i dziadka 2012 roku. Przy tym zwycięzca tej edycji bierze udział w następnej edycji. W ten sposób, po kilku takich zabawach wyłoni się naprawdę najlepszy pomysł na promowanie Bojana.
Do zdobycia były więc dwa puchary, z wyżyj podanymi napisami oraz dodatkowo 32 medale z napisem: PUCHARY MEDALE BABCIA DZIADEK I EDYCJA BOJANO 01 – VI – 2011 r. Jeden medal zachowaliśmy dla siebie na pamiątkę. Pomysłodawca żywi nadzieję, że takie lub podobne zabawy staną się stała tradycją Bojana.
Festyn z okazji dnia dziecka odbył się w niedzielę 29 maja. Tego dnia zapakowaliśmy naszego maluszka do wózka. Wygrzebałem nawet stare wiaderko po najstarszym wnuczku z napisem: SZCZĘŚLIWE CHWILE, łopatkę i foremki, i pojechaliśmy pod szkołę. Przy piaskownicy, która jest nieopodal nic się nie dziej. Nigdzie też nie wypatrzyliśmy zabawy piaskowej dla maluszków. Po występie młodzieżowego chóru na scenę weszły niewiasty i ogłosiły, że oto w czwartek odbyła się zabawa piaskowa. Zgłosiło się tylko troje dzieci. Najmłodszy z nich dostał puchar. Zaczął padać deszcz więc zwinęliśmy się i wróciliśmy do domu. W przeddzień 1 czerwca i tego dnia rano sprawdzamy, czy jest jakieś ogłoszenie o zabawie piaskowej. Nie było...
_______________________
- A szychta została odwalona.
- A pomysłów jest ci u nas dostatek.
- A wszystko można spieszyć.
- A najtrudniej jest wymyślić coś nowego.
- A myślenie ma kolosalną przyszłość przed sobą.
- A życie mimo wszystko toczy się nadal.
Wymyśliłem zabawę, w której może uczestniczyć maluszek i staruszek. Moja zamierzeniem jest i było aby wyciągnąć ludzi z domów i zachęcić do wspólnej zabawy a czasami i zadumy. Wyszło jak wyszło, ale nie wszystko można zwalać na szkołę. Bo chociażby znalezienie tej lub tego,kto jest najstarszym mieszkańcem w Bojanie. Dzieci i młodzież szkolna wie to najlepiej. Ale ktoś to musi zorganizować. A jeżeli ten ktoś okaże się człowiekiem chorym i samotnym. Co wówczas? To była pierwsza edycja PUCHARY i MEDALE. Czy będą następne?
A czy ktoś wie, jaki pomysł promowania Bojana okazał się najlepszy? I tu jest kolejny problem. Kto to ma umieścić na przykład w internecie na tym forum? Czy zwycięzca zgodzi się na umieszczenie swojego nazwiska? Nie przewidziałem wszystkiego do końca. Ale każdą rzecz można zawsze udoskonalić, ale do tego potrzebne jest zaangażowanie chociaż kilku osób.
Wielkimi krokami zbliża się dzień taty i koniec roku szkolnego. Czy z tej okazji nie można by zorganizować jakichś wspólnych zabaw na świeżym powietrzu? Przykładowo, turniej pomiędzy rodzinami, od maluszka do staruszka, w rzucaniu piłką, podkową czy też czymś innym; albo w toczeniu kół rowerowych za pomocą patyka. Zbiorowych zabaw jest sporo a pomysłów jest ci u nas dostatek.
A dyplomy można wydrukować niemal na każdym komputerze plus fotki i reportaż w internecie. Jak widać nie są tu potrzebne wielkie pieniądze. Tylko ktoś musi się w to zaangażować.
A czy ktoś wie, jaki pomysł promowania Bojana okazał się najlepszy? I tu jest kolejny problem. Kto to ma umieścić na przykład w internecie na tym forum? Czy zwycięzca zgodzi się na umieszczenie swojego nazwiska? Nie przewidziałem wszystkiego do końca. Ale każdą rzecz można zawsze udoskonalić, ale do tego potrzebne jest zaangażowanie chociaż kilku osób.
Wielkimi krokami zbliża się dzień taty i koniec roku szkolnego. Czy z tej okazji nie można by zorganizować jakichś wspólnych zabaw na świeżym powietrzu? Przykładowo, turniej pomiędzy rodzinami, od maluszka do staruszka, w rzucaniu piłką, podkową czy też czymś innym; albo w toczeniu kół rowerowych za pomocą patyka. Zbiorowych zabaw jest sporo a pomysłów jest ci u nas dostatek.
A dyplomy można wydrukować niemal na każdym komputerze plus fotki i reportaż w internecie. Jak widać nie są tu potrzebne wielkie pieniądze. Tylko ktoś musi się w to zaangażować.
zabawa piaskowa była w poniedziałek na placu zabaw w piaskownicy było bardzo zimno!!!!!!!!! byłam z synem 5 lat i córka niecałe dwa latka!!! a obok ful dzieci z zerówki!! mój syn i córka zapisali sie na ten konkórs!! nikogo więcej tego dnia niebyło gdyz było za zimno!! byłam w czwartek i pewna Pani nauczycielka zapisała po znajomości dwoje dzieci których nie było w dniu w pon kiedy był konkurs!!!!!!!!! w niedziele na festynie córka miała dostac puchar jako najmłodszy uczestnik-tak muwiła nam nauczycielka w czwartek zanim zapisała po znajomości dzieci jakieś!!!-a co się okazało??? puchar dostał moj syn 5 lat a córka nic!!!!!!!!!!!!! nawet jej nie wyczytali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z placu zabaw maja prawo korzystać wszystkie dzieci bez względu czy przyszły z rodzicem czy wychowawcą. Maluchom ze szkoły należy się zabawa. Jeżeli komuś to przeszkadza to niech przychodzi po południu.
Czytając powyższy wpis jestem dumna z mojego dziecka pierwszoklasisty który choćby dużo czytając zna podstawy ortografii i takiego "kalectwa" z naszego pięknego języka nie uprawia. Odnośnie festynu i rozdawania pucharów wierzę, że za rok będzie lepiej. Nie zawsze nowatorski pomysł udaje się na 100%.
Czytając powyższy wpis jestem dumna z mojego dziecka pierwszoklasisty który choćby dużo czytając zna podstawy ortografii i takiego "kalectwa" z naszego pięknego języka nie uprawia. Odnośnie festynu i rozdawania pucharów wierzę, że za rok będzie lepiej. Nie zawsze nowatorski pomysł udaje się na 100%.
Wszystkie dzieci chcą nacieszyć się placem na który tyle czekały. Niedługo wakacje więc nie będzie sytuacji, że jednorazowo przyjdzie tyle dzieci. Ja ogromnie cieszę się, że plac zabaw powstał w końcu. Według mnie powinien powstać drugi nawet mniejszy ale na drugim końcu Bojana w okolicy OSP. Z tego co pamiętam była kiedyś huśtawka i dzieci chętnie przychodziły póki nie rozpadło się wszystko ze starości.
O kurcze... Skąd takie informacje? Jakie trzy klasy? Na początku roku szkolnego było sześć klas, po dwie z każdego rocznika! A moze chodzilo, o to , że były trzy klasy z każdego rocznika? Też nie, bo były dwie... I tak to właśnie jest w tym Bojanie... Ktoś coś powie, a później cała wieś papla nieprawdę. PLOTY i NIEDOINFORMOWANIE ...