Widok
Co? Chyba se jaja robisz a co to jego dziecko czy twoje? To ty masz zapierniczac a nie gach. Ja sam płacę 600 zł na jedno dziecko.a zarobienia 3.500 . Ktoś powie mało a ktoś dużo. Ja uważam to że jest OK. Gdyby nie ukochana mama która zarabia 2000 tys niby klapie biedę a co 3mies zmienia auto. Ale w sądzie płacz bo nie ma co do gara włożyć. Auto oczywiście na tatusia gacha i nie udowodnij z wychodzisz z sądu i patrzysz a mamusia już nie płacze tylko śmieje się z gachem i patrzy na ciebie i powiada i co debilu. Niestety ale taki jest świat, polskie realia
brawo nie oplaca sie miec dzieci mozesz dostac sie do wiezienia a ci co pitola o wzroscie naturalnym powinni miec wbity noz w leb allbo pomiedzy slepia zgraja pitolow tylko sie pitoli o dzieciach a dzieci robia co chca zaskarzaja rodzicow o alimenty to wymyslil System noz w leb zeby szybko zdechli jak pies pod plotem
Wiecie co wam powiem. Ojcom jest latwo oddac dzieco na wychowanie matki i niech ta sie martwi. jak ojciec nie potrafi zarobic tyle by pokryc polowe kosztow utrzymania dziecka, to niech znajdzie inna prace. matka przeciez tez pokrywa polowe, a dodatkowo nie moze ngdzie dorobic, bo musi popoludniami sie dzieckiem opiekowac. A jakby zaplacila za nianie, to wydalaby wszystko co dodatkowo zarobila. Naprawe mezczyzni maja wieksze mozliwosci zarobkowe chociazby z tego wzgledu, ze maja wolny czas i moga isc na drug etat. U mnie utrzymanie dziecka wychodzi 800 zl miesiecznie. Maz najpierw placil 400 zl. Potem olal nas i przestal opiekowac sie dzieckem w zasadzone dni, przez co ja musialam zrezygnowac z dodatkowej pracy (2 razy w tygodniu sprzatalam po domach prywatnych). wkurzylam sie, bo przestawalo mi starczac nawet na jedzenie. W tej mojej glownej pracy zarabiam najnizsza krajowa. poszla do adwokata do kancelarii Legaleo i zlozylismy wniosek o podwyzszenie alimentow. Dostal 700 zl :) roznica prawie taka (troche nizsza) niz moja strata zarobkowa przez to ze on olal dzieci i caly ciezar spadl na moje barki.
bo alimenciarze myślą, że matka roztrwania tylko na swoje potrzeby !!!! żenada że ojcowie nie poczuwają się do odpowiedzialności a tak naprawę matka oprócz wkładu pieniężnego wkłada coś więcej tzn wychowuje dziecko, zajmuje się nim ,odrabia lekcje poświęca swój czas itp a ojciec gdzie w tym czasie jest ??
Od wysokości alimentów zależy wiele czynników. One mogą wynieść nawet 300zł a nie 700 więc nie ma co się z góry nastawiać na nie wiadomo jakie kwoty. Jeśli potrzebujesz porady prawnej w tej kwestii najlepiej udać się do adwokata.
Tutaj we wpisie na blogu znalazłem że średnia wysokość alimentów oscyluje w granicach od 700 do 1000 zł przy zarobkach oscylujących w granicach 3500: http://pozeworozwodblog.pl/wysokosc-alimentow/
Tutaj we wpisie na blogu znalazłem że średnia wysokość alimentów oscyluje w granicach od 700 do 1000 zł przy zarobkach oscylujących w granicach 3500: http://pozeworozwodblog.pl/wysokosc-alimentow/
Zgadzam się na listę zakupów dla tatusia. Nie ma problemu. Bardzo wygodna opcja. Kilka miesięcy temu wydarłam się na ojca dzieci ze skoro nie daje nam nawet grosza na utrzymanie to niech chociaż zakupy jakieś zrobi. No i od 9 miesięcy dostaliśmy 4 serki, 70dkg parówek z biedry, plecak dla coreczki(chociaż mieliśmy dobry z zeszłego roku) i raz syropki za 23 zl!!!!! Brawo tato!!!!! Takich ojców nam potrzeba aby Polska wyginela