Widok

Pączuszki :)))

Jak tam Moi Drodzy? Ja już jestem po dwóch pączkach (mniam, mniam). Ciekawe na ilu w tym roku się skończy.....:) Bo na przykład w poprzednim padł mój życiowy rekord - skończyłam na 10 :)))) No,... inną sprawą jest to, że nie moglam na nie patrzeć przez następne pół roku, ale to już się nie liczy ;)
Ok, a jak u Was z tymi słodkościami (?) Podawajcie swoje rekordy....;)
Pozdrawiam, Malutka25
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nazywają mnie pączuś .Mój rekord 54 w 8 godzin.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moje imie to cukiernik... mój rekord to około 10tyś wypieczonych pączków w 24 godziny:DD...idę robić te piep* pączki co by rodzinka miała co jeść...
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rekord... cos kolo 2~3 (slownie dwa~trzy :)) ) Nie lubie jak mi sie jedzenie klei do rak i rozmazuje... bleee , obrzydliwstwo - a takie sa wlasnie paczki :\

^ to tak, zeby nie bylo, ze wszyscy uwielbiaja paczki... ja bym je nawet lubil, gdyby byly w cienkich skorupkach na przyklad :)

o.. wlasnie wpadlem na pomysl, ze moze by je potraktowac nozem i widelcem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stoczylam się do TRZECH. Minęly czasy świetności mego żolądka, a szkoda ... I tak muszę sobie wmawiać dużymi literami, że pączki smaży się na oleju, a nie na smalcu. O fuuuuuj! Luszczacy się lukier to nic przy SMALCU.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe a ja Cie musze zmartwic-patent jedzenia pączków nożem i widelcem to opatentowałam JA i to już jakiś czas temu:-P szkoda tylko że tyle zamiesznia wokół głupiego pączka-ja w ramach tłustego czwartku cały dzień zajadam sie batonikami, czekoladką itp.polecam-zabieg równie przyjemny a mniej kłopotliwy;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do sprawy noża i widelca, znam ludzi co od kilku lat tak robią, jak to opatentowane to zakładaj sprawę....mój czwartkowy rekord to 10, ale się zbytnio nie starałem;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja skończyłam wczoraj na 8 :))) 6 było z "advocat'em" :))) Mniam, mniam...Pycha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę malutka25, że nie stronisz od alkoholu!!!
Mój rekord padł w szkole średniej, ale warunek był taki, że nie można się oblizywać. Jednak ilości nie pamiętam. W tym roku 2 /słownie:dwie sztuki/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aż wstyd się przyznać:(( Ilość docelowa - zero. Chociaż to też rekord, jakieś parę kilo mniej:))))
pozdrawiam wszystkich:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alexia, Ty o pączkach, a tu śledzik. Lepiej powiedz ile zjadłaś śledzi i wypiłaś gorzałki.
Znając pociąg do alkoholu malutkiej - myślę, że to było jej ulubione święto /chyba,że nie lubi śledzi?/.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Abram, to są czyste pomówienia!!! Alkohol - a i owszem - ale raczej nie wychylam się ponad przeciętną :P Natomiast - i tu Ci przyznam rację - śledzi nie cierpię...fuj - w ogóle ryb...
Pozdrawia, Zasmarkana M25 ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

PANOWIE po pięćdziesiątce :) (87 odpowiedzi)

Może tutaj bywają NORMALNI panowie po pięćdziesiątce, którzy chcieliby nawiązać znajomość z...

Kochanka (207 odpowiedzi)

dlaczego jak oficjalnie się pisze wręcz chwali że było się kochanką to zaraz atakują kobiety że...

prysznic czy wanna? (17 odpowiedzi)

Remont łazienki....łazienka jest nizbyt duza....Musze wybrać jedno z dwu... Dając swoje uwagi nie...

do góry