Widok
Palac w Leznie
Witajcie
Nieczesto pisze swoje opinie na forum, jednakze chcialbym Wam wszystkim bardzo goraco polecic Palac w Leznie.
Bylo po prostu wysmienicie - o nic w trakcie wesela nie musielismy sie martwic! Goscie byli zachwyceni miejscem i blyskawiczna, profesjonalna obsluga.
Pani, ktora odpowiada za realizacje wesela od strony Palacu byla niezwykle zyczliwa, do tego stopnia, ze gdy o ustalonej godzinie nie dojechal nasz tort weselny dzwonila do cukierni aby sprawdzic co sie dzieje.
Propozycje menu - wysmienite, odpowiednio dobrane do pory roku i podane w urzekajacy sposob.
Ani jedna butelka z alkoholi nie zginela (a jest to czesta praktyka, niestety), a jedzenie, ktore zostalo otrzymalismy zapakowane do zabrania po imprezie. Wszystko dopiete na ostatni guzik.
Naprawde polecamy.
Mariola i Michal
Nieczesto pisze swoje opinie na forum, jednakze chcialbym Wam wszystkim bardzo goraco polecic Palac w Leznie.
Bylo po prostu wysmienicie - o nic w trakcie wesela nie musielismy sie martwic! Goscie byli zachwyceni miejscem i blyskawiczna, profesjonalna obsluga.
Pani, ktora odpowiada za realizacje wesela od strony Palacu byla niezwykle zyczliwa, do tego stopnia, ze gdy o ustalonej godzinie nie dojechal nasz tort weselny dzwonila do cukierni aby sprawdzic co sie dzieje.
Propozycje menu - wysmienite, odpowiednio dobrane do pory roku i podane w urzekajacy sposob.
Ani jedna butelka z alkoholi nie zginela (a jest to czesta praktyka, niestety), a jedzenie, ktore zostalo otrzymalismy zapakowane do zabrania po imprezie. Wszystko dopiete na ostatni guzik.
Naprawde polecamy.
Mariola i Michal
Alice, wyluzuj. Świat to dżungla, jak to sama pięknie określiłaś ;) ale nie serwuj nam ciągle spiskowej teorii dziejów...
PS Cieszę się, że ta uroczystość pozostawiła tak miłe wspomnienia! Ja mam ślub 2.09, wesele natomiast w Dworze w Bychowie - mam nadzieję, że będe mogła napisać o tym lokalu również same dobrze rzeczy... :)
PS Cieszę się, że ta uroczystość pozostawiła tak miłe wspomnienia! Ja mam ślub 2.09, wesele natomiast w Dworze w Bychowie - mam nadzieję, że będe mogła napisać o tym lokalu również same dobrze rzeczy... :)

dobra, luzuję...
tak sobie tylko... też tam mieliśmy mieć wesele, ale z każdym spotkaniem wychodziły nowe rzeczy. Stwierdziliśmy, że o każdy szczegół nie mamy zamairu się dopytywać, bo w ogólnej koncepcji wszystko miało być "cacy", ale zapowiadało się, że nie będzie... no i ten zdechły ptaszek przy altance... zły znak... zły znak.... -kto czytał, ten wie o co chodzi.
no i coraz częściej słyszę reklamy o tym pałacyku -w radiu, na bilboardach.. ot co.
ok, ok.. luz.....
tak sobie tylko... też tam mieliśmy mieć wesele, ale z każdym spotkaniem wychodziły nowe rzeczy. Stwierdziliśmy, że o każdy szczegół nie mamy zamairu się dopytywać, bo w ogólnej koncepcji wszystko miało być "cacy", ale zapowiadało się, że nie będzie... no i ten zdechły ptaszek przy altance... zły znak... zły znak.... -kto czytał, ten wie o co chodzi.
no i coraz częściej słyszę reklamy o tym pałacyku -w radiu, na bilboardach.. ot co.
ok, ok.. luz.....
Pozdrawiam
Alice -mężatka :-)
Alice -mężatka :-)