Re: Palenie w ciąży
Ja na samym początku rzuciłam jak zrobiłam test i pomogło mi to,że zapach fajek mnie odrzucał.Ale tez w głowie mi się coś takiego przestawiło,że jak tylko zapaliłam fajkę to zaraz miałam wizje w...
rozwiń
Ja na samym początku rzuciłam jak zrobiłam test i pomogło mi to,że zapach fajek mnie odrzucał.Ale tez w głowie mi się coś takiego przestawiło,że jak tylko zapaliłam fajkę to zaraz miałam wizje w myslach że to dziecka we mnie tam w środku dochodzi ten dym papierosowy,miałam jakies takie poczucie winy i momentalnie rzuciłam nawet nie pamietam dnia i nie palę do tej pory i pilnuję żeby nie palono w obecności mojego dziecka.Strasznie mnie denerwuje jak jestem z dzieckiem na spacerze i mija mnie ktoś i chucha na nas tym syfem z fajek.
Na każdą osobę chyba co innego działa.Dla mnie ważniejsze jest zdrowie mojego dziecka niż jakiś tam nałóg,pokonałam go i jestem szczęśliwa.
Moja szwagierka też w ciązy rzuciła ale już po porodzie powróciła do nałogu,na początku palono w kuchni prz otwartym oknie ale teraz już się nie szczypią i palą w całej chacie przy małym dziecku masakra.Bardzo rzadko tam bywam a jak już jestem to wcześniej prosze żeby wywietrzono i nie palono ;)
zobacz wątek