Re: Palenie w ciąży
ja sama pale, prędzej popalam sobie, bo do piwka wiecej a na co dzień to jeden, moze dwa, czasami nic. A prawda jest taka, ze palenie w ciąży jest złe (ogólnie jest zle przecież) ale do mnie...
rozwiń
ja sama pale, prędzej popalam sobie, bo do piwka wiecej a na co dzień to jeden, moze dwa, czasami nic. A prawda jest taka, ze palenie w ciąży jest złe (ogólnie jest zle przecież) ale do mnie dociera jeden argument, jak pale teraz truje siebie, w ciazy - dziecko, a nie mam takiego prawa za kogos decydowac, szczegolnei za kogos kto nie moze sie bronic.
Tak jak jest duzo rzeczy ktore jedne kobiety robią w ciazy inne nie 9paznokcie farbowanie włosów, depilacja itp) tak jezeli ktos pali albo pije chyba nie dorósł do bycia matką i tyle.
I obojętnie jakie wyniki badan bedziecie prezentowac, ze lampka wina nei szkodzi ze jeden pet nei szkodzi - nikt nie wie do konca czy szkodzi czy nie - 9 miesięcy to nei wiecznosc - mozna sobie dacz tym spokoj a nie pozniej załowac do konca zycia
zobacz wątek