Odpowiadasz na:

> ograniczyliśmy zachorowania na dotychczasowe choroby, od dotychczas znanych wirusów i bakterii np. grypy

Jop.
Za to czeka nas "druga fala", która rzeczywiście znacząco... rozwiń

> ograniczyliśmy zachorowania na dotychczasowe choroby, od dotychczas znanych wirusów i bakterii np. grypy

Jop.
Za to czeka nas "druga fala", która rzeczywiście znacząco podniesie ilość zgonów. Osób, chorujących na nowotwory, choroby układu krążenia, autoimmunologiczne, czy masę innych. Osób, które z powodu koronapaniki nie miały mozliwości odpowiednio wczesnej diagnostyki czy właściwego leczenia.
Część zmarłych będzie oczywiście miało wymazanego wirusa, zatem będzie można wykazać "niedowiarkom": zobaczcie, śmiertelnosć koronki rośnie. Trzeba zagęścić restrykcje i szczepić! Szczepić na morgi, oczywiście przymusowo a opornych izolować - dla dobra społeczeństwa.
A mikrocefale twojego pokroju będą temu przyklaskiwać, jak to właśnie czynisz.

zobacz wątek
4 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry