Nie zauważasz różnicy pomiędzy obostrzeniami z przełomu marca i kwietnia, a obostrzeniami obowiązującymi we wrześniu 2020?
Nie przesadzaj. W Polsce nie jest źle, chociaż np. niektórzy...
rozwiń
Nie zauważasz różnicy pomiędzy obostrzeniami z przełomu marca i kwietnia, a obostrzeniami obowiązującymi we wrześniu 2020?
Nie przesadzaj. W Polsce nie jest źle, chociaż np. niektórzy dyrektorzy szkół i nauczyciele jasno wyrażają swoje obawy. Niektórzy dyrektorzy, czując na plecach ciężar odpowiedzialności, chcieli np. opóźnić rozpoczęcie roku szkolnego. Wiemy, że mogą tworzyć się ogniska zakażeń, chociażby z kopalń, niektórych zakładów pracy, czy imprez weselnych, to jednak rząd nie wstrzymał działalności szkół i przedszkoli, biorąc na siebie odpowiedzialność. Mogę nie popierać PIS, ale w temacie koronawirusa, chciałbym aby decyzje rządu były podejmowane zawsze na czas i były trafione.
zobacz wątek