Widok
Chodzi o to, że już mieliśmy ustaloną godzinę w moim kościele w Gdyni. Wczoraj pojechaliśmy właśnie do tego kościoła we Wrzeszczu odebrać akt chrztu narzeczonego i tak Mu sie spodobal,ze chce miec ślub właśnie tam. Nie wiem jaki jest proboszcz, jak tam w ogóle wyglądają śluby. Wszystko teraz trzeba odwoływać w moim kościele,dwie nauki mamy już zaliczone - czy teraz wszystko trzeba robić od początku. I jeszcze jedno nie daje mi spokoju - chociaż Narzeczony był tam chrzczony, to mieszka w innej dzielnicy Trójmiasta i należy do innej parafii. Czy będzie potrzebna licencja? Z tego co ja wiem, to parafia jest tam,gdzie sie jest zameldowanym a nie gdzie się było chrzczonym.
hmmm.. Proboszcz z tego co wiem tam fajny jest:) nie slyszalam zeby ktos mial jakies problemy tam..
proponuje skonczyc nauki tam gdzie zaczeliscie, bo niewazne gdzie je odbywasz. Wziasc jakies zaswiadczenie i juz... nie trzeba robic nauk w tym kosciele.
Trzeba spisac protokol w tym kosciele, w ktorym bedziecie chcieli sobie slubowac - potrzebna jest wiec licencja z ktorejs z waszych parafii, do ktorych nalezycie (gdzie jestescie zameldowani)
czyli po naukach idz do swojej parafii i najnormalniej na swiecie powiedz ze zdecydowaliscie sie na inny kosciol...
a najpierw zapytaj sie czy NSJ jest wolny termin jaki wam pasuje.
sluby tam sa takie troche pompatyczne ze wzgledu na ogrom kosciola, Trzeba siadac blisko zeby wsyztsko slyszec:)
ale kosciol piekny..
powodzenia
Hmmm, pani w tej parafii powiedziała,że mam poprosić swojego proboszcza o wypisanie odręcznie pozwolenia i powiedzieć,że spisywanie protokołu odbędzie się w tej właśnie parafii.I podobno za takie pozwolenie nie będę nic płacić.Ale nie wiem jak to będzie z moim proboszczem.A tak w ogóle ile taka licencja kosztuje?
Jestem po dwoch wizytach u dwoch roznych ksiezy i powiem Ci jak to wyglada w gdyni, ja jestem z miasta X narzeczony z Y a slub chcemy miec w Gdyni czyli miescie Z:) jednak oboje od dluzszego czasu mieszkamy juz w Gdyni ale nigdy do zadnej parafii sie t u nie zapisalismy. I to jest tak, nalezysz to tej parafii na ktorej obs\zarze mieszkasz juz ponad 3 miesiace i nie musisz byc tam zameloweana , wystarczy ze mieszkasz, a wiec ksiadz w koscicle ktorym chcemy wziasc slub kazal zalatwic zezwolenie od ksiedza gdzie mieszkamy. i tu pojawil sie problem bo kazde z nas nalezy do parafii w miescie X i Y, wczoraj narzeczony byl u ksiedza nr 2 i wwytlumaczyl ze my tu do koscilla nie chodzimy itd i powiedzial ze wtedy nalezy zalatwic zezwoelenie w ksociele albo w miescvie X albo Y, wiec tak zrobie, mam nadzieje ze zezwolenie nic nie kosztuje , z tego co sie doczytalam licencj amoze kosztowac 150 zl chco nie wiem czy sie rozni od zezwolenia, ale to zalezy od ksiedza u ktorego bierzeci eslub czego bedzie od Was wymagal, pozdrawiam, troche z tym zachodu niestety jest