Re: Paskudny wirus u dzieci - wysoka gorączka
Moja Mala jeszcze tydzien temu to... loszmar!!!!! Pamietacie jak pisalam w osobnym watku, co to moze byc: goraczka i marudzenie, nie chce jesc, pic, luzniejsze kupki potem...?
No wiec... my...
rozwiń
Moja Mala jeszcze tydzien temu to... loszmar!!!!! Pamietacie jak pisalam w osobnym watku, co to moze byc: goraczka i marudzenie, nie chce jesc, pic, luzniejsze kupki potem...?
No wiec... my wyladowalismy w szpitalu na 4 dni: od sobotry do wtorku. Mala miala zakazenie ukladu pokarmowego bakteria klabsiella. Dostawala kroplowki nawadniajace bo przez 2-3 dni malo pila i prawie nie jadla... Bylismy najpierw u pediatry, next dzien na pogotowiu, a next dzien... juz nie czekalam i do szpitala i nas przyjac nie chcieli!!!!! Uparlam sie i na oddzial tez sie lekko uparla i wyszlo... troche odwodniona i te cuda. Juz jest ok, ale antybiotyk jeszcze na 3 dni i kontrola kalu i u pediatry:) Teraz juz bawi sie, skacze, broi, je i pije, ale co bylo tydzien temu... nikomu nie zycze!!!!!!
Goraczka 39,7 nawet raz!!!! Ogolnie okolo 38,5-39 - baaaaaardzo rozpalona, jakby ja wszystko bolalo, pic nie jesc nie, czopki nurofen i paracetamol na przemiennie srednio co 4h.
zobacz wątek