Re: Pażdziernikowe i Listopadowe mamusie 2010 #8
Kobiety w ciąży traktuje się w miejscach publicznych podobnie jak niepełnosprawnych- najlepiej nie zauważać. Takie są moje nieciekawe wnioski. Poruszam się komunikacją miejską i zdarzyło mi się...
rozwiń
Kobiety w ciąży traktuje się w miejscach publicznych podobnie jak niepełnosprawnych- najlepiej nie zauważać. Takie są moje nieciekawe wnioski. Poruszam się komunikacją miejską i zdarzyło mi się wysiąść z autobusu, po to aby złapać jakiś luźniejszy, bo od stania w tłoku i duchocie słabo mi się robi, a na siedzące miejsce nie ma co liczyć.
Szkołę rodzenia zostawiam na czas od połowy lipca, za tydzień czeka mnie dwutygodniowa wizyta dzieciaków mojej drugiej połowy a to w połączeniu z prawkiem nie pozostawi mi wiele wolnego czasu. Wybieram się do tej przy szpitalu w Redłowie.
zobacz wątek