Re: Pełnoletnia córka -mój osobisty koszmar
Novia8 a mi się wydaje że Monika właśnie bardzo kocha swoją córkę, tylko... no właśnie, któraś z dziewczyn proponowała pomoc specjalisty, ale nie tyle do córki co dla Ciebie, byś była konsekwentna...
rozwiń
Novia8 a mi się wydaje że Monika właśnie bardzo kocha swoją córkę, tylko... no właśnie, któraś z dziewczyn proponowała pomoc specjalisty, ale nie tyle do córki co dla Ciebie, byś była konsekwentna w działaniu i stanowcza.
Nie zazdroszczę sytuacji :( To musi boleć, gdy mimo szczerych i dobrych chęci dziecko tak się zachowuje :(
Mówisz, że masz dwójkę młodszych - żeby się z nimi nie powtórzyło, czy żeby one tego źle nie odebrały, myślę że warto byś skontaktowała się z naprawdę dobrym specjalistą.
Życzę dużo wytrwałości i cierpliwości!!
zobacz wątek
13 lat temu
1985sloneczko