Odpowiadasz na:

Re: Pełnoletnia córka -mój osobisty koszmar

Monika, nie obraź się, ale wydaje mi się że nie udało ci się nawiązać więzi z córką, takie rzeczy wyrabia się z dzieckiem od najmłodszych lat.

Nie wiem, co ci doradzić.

Z... rozwiń

Monika, nie obraź się, ale wydaje mi się że nie udało ci się nawiązać więzi z córką, takie rzeczy wyrabia się z dzieckiem od najmłodszych lat.

Nie wiem, co ci doradzić.

Z pewnością brak ojca miał tu wpływ, może też fakt, że nie poswięciłaś jej czasu, nie byłaś przyjaciółką, tylko egzekutorką.

zobacz wątek
12 lat temu
~dddd

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry