Re: Pełnoletnia córka -mój osobisty koszmar
Witam,wpadłam na ten wpis przypadkowo i o mały włos nie z zemdlałam. Moja córka ma teraz 18 lat i od dwóch zachowuje się dokładnie tak samo jak córka Moniki. Próbowałam już wszystkiego, łącznie ze...
rozwiń
Witam,wpadłam na ten wpis przypadkowo i o mały włos nie z zemdlałam. Moja córka ma teraz 18 lat i od dwóch zachowuje się dokładnie tak samo jak córka Moniki. Próbowałam już wszystkiego, łącznie ze szczerą rozmową z córką i przeproszeniem jej za wszystko co według było nie fair w stosunku do niej. Trzy dni spokoju i wszystko zaczyna się od nowa, na dodatek córka jest strasznie agresywna w stosunku do mnie. Kilka razy zdarzyło się jej podnieść na mnie rękę kiedy miała 17 lat. Teraz jest pełnoletnia, więc się trochę hamuje, ale wyzwiska słyszę non stop. Niestety każde jej zachowanie ma stuprocentowe poparcie jej ojca(mąż z którym mieszkam). Mąż potrafi jej kupić marihuanę czy alkohol i uważa, że mam się od niej "o*****ć". Ostatnio znalazłam u niej w pokoju haszysz i wyrzuciłam go do śmieci. Za "karę " jak byłam w pracy mąż spakowal mi walizkę i wrzucił za drzwi. Serce mi pęka, bo nie tak ją wychowywalam. Mąż do 16-go roku życia nie interesował się w ogóle dziećmi, a potem zaczął zgrywać cudownego tatusia, który na wszystko pozwala. Rozmowy z nim i tłumaczenie, że w ten sposób krzywdzi córkę nic nie dają. Non stop podważa przy nich moj autorytet jako rodzica. Mam jeszcze 15-letnią córkę, która zaczyna przyjmować zachowanie starszej siostry i jestem tym przerażona. Dodam,iz mimo że zawsze chodzi pracowałam zawsze miałam dla dziewczyn czas,nie osaczałam ich moją miłością ale zawsze wiedziały i nadal wiedzą, że mogą na mnie liczyć :-(.
zobacz wątek