Odpowiadasz na:

Witaj
minęło od Twojego postu wiele lat - mam nadzieję, że w tym czasie wszystko ułożyło się i jesteś szczęśliwa. Przeczytałam wszystkie posty i życzyłabym wszystkim matkom w takiej jak... rozwiń

Witaj
minęło od Twojego postu wiele lat - mam nadzieję, że w tym czasie wszystko ułożyło się i jesteś szczęśliwa. Przeczytałam wszystkie posty i życzyłabym wszystkim matkom w takiej jak Twoja lub podobnych sytuacjach, aby Ci którzy tego nie doświadczyli i nie przeżyli zachowali minimum przyzwoitości i nie wypowiadali się na tematy, które Ich po prostu przerastają. Trzeba być odhumaniozowanym, aby kopać leżącego - a, tak właśnie odebrałam niektóre wypowiedzi. Szanowni Państwo jeżeli nie potraficie pomóc, wesprzeć, wysłuchać i odpowiednio do sytuacji i stanu psychicznego zareagować, to nie leczcie Swoich kompleksów, niedoborów, ograniczeń kosztem osób będących w krytycznej sytuacji. Zamiast tego zajmijcie się pracą nad Sobą i własnymi sprawami - wyjdzie to wszystkim na dobre.

zobacz wątek
4 lata temu
~Dorota

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry