Re: Pełnoletnia córka -mój osobisty koszmar
takasamaja, nie szukaj siebie w innych... Ja oceniam to co ta pani napisała i jej wypowiedzi są jakie są. Nic ponad to, ja nie doszukuje w niej swojej matki pani psycholog ;)) Ja miałam cudowne...
rozwiń
takasamaja, nie szukaj siebie w innych... Ja oceniam to co ta pani napisała i jej wypowiedzi są jakie są. Nic ponad to, ja nie doszukuje w niej swojej matki pani psycholog ;)) Ja miałam cudowne dorastanie i jestem pogodzoną ze sobą kobietą. Współczuje Twojej przeszłości i na przyszłość polecam mniej złości i więcej czytania ze zrozumieniem.
Na tym kończę polemikę w tym wątku. Kropka
zobacz wątek