Re: Pessar czy szew - jak to jest
Ja miałam założony szew w 22 tc w Redłowie, trafiłam na ip z plamieniem, a jak się okazało po badaniu także z krótką szyjką 22mm ( tydzień wcześniej na wizycie u gin miała 35 mm, twarda, zamknięta)...
rozwiń
Ja miałam założony szew w 22 tc w Redłowie, trafiłam na ip z plamieniem, a jak się okazało po badaniu także z krótką szyjką 22mm ( tydzień wcześniej na wizycie u gin miała 35 mm, twarda, zamknięta) i rozwarciem wewnętrznym na 4 mm. Lekarz, który mnie przyjmował zaraz mi powiedział, że bez szwu się nie obejdzie. Obecnie skończony 36 tc i póki co moim dziewczynom nie śpieszy się na świat tak jak w 22 tc. Jedyny minus tego to fakt, że trzeba leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć, ale dla dobra dzieci można wiele wytrzymać. Szew będzie ściągnięty najpóźniej w 38 tc, chyba że wcześniej coś się zacznie dziać.
zobacz wątek
11 lat temu
~Mama Bliźniaczek