Zjawisko odrzucania oznaczeń przyznawanych przez bolszewickie władze w Polsce zaczyna być coraz powszechniejsze.
Proszę bardzo, kolejna osoba, która honor rozumie dosłownie.
Oto list...
rozwiń
Zjawisko odrzucania oznaczeń przyznawanych przez bolszewickie władze w Polsce zaczyna być coraz powszechniejsze.
Proszę bardzo, kolejna osoba, która honor rozumie dosłownie.
Oto list odznaczonej przez Dudę Annette Laborey
Szanowny Panie!
Kwituję odbiór listu Pana z 12 kwietnia 2017 r., z którego dowiedziałam się, że Prezydent Polski zaszczycił mnie tytułem Kawalera Orderu Zasługi RP.
Jeśli przyczyną mojego odznaczenia był mój udział przez wiele długich lat w walce o wolność Polski, to ta właśnie przyczyna każe mi odznaczenie odrzucić.
Niezliczone gwałty na wolności i zasadach demokracji, których obecna Polska jest teatrem, nietolerancja i nienawiść podniesione do rangi cnót, podeptana zasada rozdziału państwa od Kościoła, zniesienie prawa do aborcji, rozpasany nacjonalizm, legalizacja ruchów parafaszystowskich, ONR-u i Młodzieży Wszechpolskiej, kategoryczna odmowa przyjęcia ofiar wojny syryjskiej listę można by ciągnąć splugawiły naszą walkę. Polska wpadła w ręce partii, którą mogłabym tylko zwalczać. Odznaczenie nadane takimi rękami zamienia się w zniewagę. Nie przyjmuję go.
Proszę mi wierzyć, Panie chargé daffaires, że czynię to z wielkim żalem.
Z należnymi wyrazami
Annette Laborey
zobacz wątek