Wydaje mi się, że może być to problemem. Mój znajomy, smakosz piwa (pije dla doznań kubków smakowych a nie żeby się znieczulić, upić itp.) jakiś czas temu, latem, właśnie zaczął pić codziennie piwo...
rozwiń
Wydaje mi się, że może być to problemem. Mój znajomy, smakosz piwa (pije dla doznań kubków smakowych a nie żeby się znieczulić, upić itp.) jakiś czas temu, latem, właśnie zaczął pić codziennie piwo i w końcu się zreflektował i doszedł do wniosku, że może to doprowadzić do czegoś niekontrolowanego.
zobacz wątek