Re: Piersi z kurczaka
ja te KFC robię trochę inaczej wg Nigelli :)
Moczę wąskie paski w maślance, najlepiej przez noc, mięsko jest bardziej kruche, ale przez godzinę też jest ok. Potem zwykłe krakersy...
rozwiń
ja te KFC robię trochę inaczej wg Nigelli :)
Moczę wąskie paski w maślance, najlepiej przez noc, mięsko jest bardziej kruche, ale przez godzinę też jest ok. Potem zwykłe krakersy tłukę na drobniutko w woreczku i wrzucam do tego te piersi (oczywiście nie wszystkie na raz, bo mi się nie mieszczą ;)) , jak się potrzęsie workiem, to krakersy pięknie oblepią mięsko. Od siebie dodaję jeszcze cayenne do krakersów. Potem wszystko na blachę i do piekarnika, KFC może się schować ;)
Podaję z keczupem lub tzatzyki.
Ogólnie, to ja tylko kuraki robię. Jak mi się nie chce, to po prostu w paski, na patelnię i przyprawa gyrosowa. A jak jeszcze bardziej mi się nie chce, to przyprawiam albo ziołami, albo przyprawą grillową, albo gyrosową, kawałek piersi, zawijam w folie alu i do piekarnika - to już tak totalnie na lenia ;)
Jest też fajny przepis z serem tarkowanym, jajkami, musztardą i majonezem, ale nie pamiętam proporcji. Wychodzi sporo pysznych placuszków - na ciepło i na zimno. Może któraś z dziewczyn sobie przypomni.
zobacz wątek