Re: Pierwsze dni w przedszkolu - przyzwyczajanie
cudowne czasy!
była przyprowadzana do przedszkola o 6 rano, siedziałam z kucharką, potem dopiero schodziły się dzieci i pani. Odbierana byłam po 16. Do przedszkola poszłam 2 tygodnie przed 3...
rozwiń
cudowne czasy!
była przyprowadzana do przedszkola o 6 rano, siedziałam z kucharką, potem dopiero schodziły się dzieci i pani. Odbierana byłam po 16. Do przedszkola poszłam 2 tygodnie przed 3 urodzinami. Bywało mi smutno, ale nikt się tym specjalnie nie przejmował, rodzice pracowali i tyle, trzeba się było dopasować do reszty "stada".
Córka będzie w przedszkolu od 8 do 16:30 od pierwszego dnia, bo nie rzucę pracy, żeby zniwelować jej stres adaptacyjny, nie wywoływać traumy i tym podobne. Na mrozie nie zostaje, tylko pod opieką. Myślę, ze mamy DUŻO bardziej przeżywają przedszkole niż dzieci. Dopiero będzie fajnie, jak o 11 dzieć powie: mama idź, ja zostaję. :-)
zobacz wątek